I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Ja, Ty i Ten, który jest między nami Czy myślisz, że mówimy o zakochanym kochanku? Nie, nasza „niszczycielka” jest kobietą o wiele bardziej wpływową i nieprzewidywalną. To teściowa Mówią, że w mętnych wodach Trójkąta Bermudzkiego, którego ostrym kątem jest mężczyzna (mąż i syn w jednej osobie), utonęło niejedno małżeństwo. Cokolwiek by nie powiedzieć, dwie gospodynie domowe w jednej kuchni, dosłownie i w przenośni, to po prostu klasyczny dramat rodzinny. Co się dzieje? Walka o mężczyznę? Tak! Podział terytorium? A także - tak! Zazdrość i walka o władzę? To i wiele więcej codziennie zatruwa życie nas samych i jedynego, wokół którego tak naprawdę wszystko się dzieje. Powstaje błędne koło, które wciąga w siebie wszystko i wszystkich jak bagniste bagno. Konfliktów rodzinnych jest mnóstwo! Niektórych z nich nie da się opisać słowami. Ale my je tworzymy, włączając w to siebie: teściową i synową. Każdy z nas ma wiele wzajemnych roszczeń: wyrażonych i niewypowiedzianych, kipiących lub cicho swędzących. I bez przerwy próbujemy odpowiedzieć na retoryczne pytanie: kto jest winny i co z tym zrobić? Wściekle i bezskutecznie reedukujemy się nawzajem, ograniczając komunikację do minimum i zazdroszcząc tym, którzy „dostali” dobre teściowe (synowe). Ale masz dokładnie tę synową - młodą, arogancką dziewczynę, która nic nie wie, a nawet zwraca twojego syna przeciwko tobie! A ty, dziewczyno, musisz znosić ekscentryczną matkę, która nie chce oddać ci syna do niepodzielnego użytku?! Załóżmy na chwilę, że dobra „teściowa” to nie tylko szczęście, ale wynik kompetentnej pracy! i mądrze zbudowaną relację. A jeśli komuś się udało, to może warto opanować tę naukę?!