I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Pojęcie „szantaż” kojarzy się zazwyczaj z polityką lub kryminałami, okazuje się jednak, że na co dzień spotykamy się z jego odpowiednikiem, „szantażem emocjonalnym”. Każdy szantaż wiąże się z groźbą: w klasycznej wersji ofiara jest zastraszana wyjawieniem tajemnicy. Szantaż emocjonalny to sposób na osiągnięcie tego, czego chcesz, poprzez manipulowanie uczuciami bliskiej osoby. Teściowa jest typowym tyranem. Domowi szantażowcy posługują się różnymi technikami, aby uzyskać od ofiary to, czego chcą i usprawiedliwić swoje działania w jej oczach. Zdarza się, że tyrani domowi gwarantują swoją miłość jedynie w zamian za bezwarunkowe poddanie. Postrzegają każdy opór jako niewłaściwe zachowanie. Zachęca się do posłuszeństwa, opór jest karany. Na przykład teściowa często staje się takim domowym tyranem. Cokolwiek planują młodzi ludzie, ona stara się wszystko powstrzymać. Nie chce oddać swojego jedynego dziecka kapryśnej synowej, więc stara się mieć syna w zasięgu wzroku. Teściowa może „odpowiedzieć” na każde nieposłuszeństwo zawałem serca. W rezultacie synowa nie może wytrzymać konkurencji i poddaje się, pozostawiając syna matce. Konfrontacja Zdarza się, że człowiek całkiem świadomie dochodzi do wniosku, że jest to o wiele wygodniejsze i bardziej opłacalne wzięcie, czyli. , być szantażystą, niż dawać. Choć z natury potrafi spotykać się z innymi połowicznie, nie chce tego robić, zwłaszcza w towarzystwie dawcy. A w towarzystwie osoby, która nie daje się bezceremonialnie wykorzystać, jego zachowanie radykalnie się zmienia. Były żony często stosują podobną taktykę, gdy nie pozwalają swoim byłym mężom spotykać się z dziećmi. Aby uzyskać prawo do odwiedzin, nieobecny rodzic musi zgodzić się na szereg warunków. Gdy ojciec złamie kodeks praw, ryzykuje, że nigdy więcej nie zobaczy syna. Jeśli odkryłeś, że ukochana osoba jest w stanie dać: bądź uważny, opiekuńczy i proaktywny, działaj! Stwórz sytuację, w której nie będzie mógł odmówić. W końcu nie rób niczego, co on sam może zrobić. Oparcie się szantażyście wymaga odwagi i siły charakteru, ale nagrodą będzie szacunek do samego siebie i poczucie wolności. Gra w rozdawajki Tyrani nie zawsze świadomie chcą krzywdy (w końcu teściowa nie budzi się ze świadomością). myśl: „Jak mogę dzisiaj zdenerwować moją synową”). Czasami sami nie rozumieją, że wykorzystując sytuację na swoją korzyść, sprawiają ból innym. Ich sukces gwarantuje sam nieskarżący się partner. W końcu szantaż emocjonalny jest procesem wzajemnym. Szantażer może osiągnąć swój cel tylko wtedy, gdy ofiara pozwoli sobą manipulować. Zgadzam się, jeśli na ciebie krzyczą, grożą, to naturalnie masz ochotę usprawiedliwić się, naprawić swoją wyimaginowaną winę. W ten sposób współpracujesz z szantażystą. Osoby o niskiej samoocenie często zaliczają się do kategorii ofiar. Sami idą na spotkanie z szantażystą - jest to dla nich po prostu konieczne. W ten sposób nieświadomie dążą do zwiększenia własnej wartości w oczach innych. Proszę, zgódź się z wymaganiami - jeden ze sposobów pokazania: spójrz, jaki jestem dobry. Śledź te działania, które robisz wbrew własnej woli. I przestań to robić. A może bycie ofiarą jest dla Ciebie korzystne? Jesteś tylko wykonawcą, nie podejmujesz decyzji, nie bierzesz odpowiedzialności. Przyznaj się, choć nie zawsze, ale lubisz to - tak jest wygodniej. Twoje działania są zdeterminowane postawą psychologiczną: skoro dajesz więcej, oznacza to, że jesteś bezkarny i winny jest ktoś inny. Nawet szantażysta nie od razu rozumie, że został oszukany. Stanowisko to jest trudniejsze do przełamania, gdyż trudno jest zrezygnować z korzyści psychologicznych.