I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Zdesperowany, by coś zmienić w swoim życiu, człowiek jest gotowy rzucić się na każdego, kto przynajmniej coś obiecuje. Ale czy to najlepszy stan, aby zacząć? Zastanówmy się, co powinieneś zrobić, zanim zaczniesz pracować z coachem lub innym specjalistą wspierającym.1. Uspokój się Trudno jest rozpocząć długą podróż w stanie wewnętrznego niepokoju lub depresji. Coach pomoże przywrócić utraconą równowagę, ale nie warto sugerować się długoterminową wspólną pracą: lepiej skontaktować się z psychoterapeutą lub wybrać jedną z praktyk ciała. Jeśli czujesz pustkę i tracisz zainteresowanie życiem, warto poświęcić czas na wewnętrzną regenerację. Uwierz mi, nie będzie to strata czasu, zwłaszcza, że ​​chociaż jedno pytanie od trenera z pewnością będzie dotyczyło odpoczynku i sposobów na regenerację. Pomyśl o podróży, którą odbyłeś, podziękuj sobie za wszystko, co już dla siebie stworzyłeś. Podziękuj sobie za chęć dalszego działania i osiągania nowych celów. Jak poczujesz się gotowy, aby pójść dalej?2. Pozwól sobie na to, czego chcesz. Często okazuje się, że jest tak: człowiek szuka pozwolenia na rozpoczęcie pracy twórczej, poświęcenia czasu rodzinie, wiary w siebie, dlatego oczekuje akceptacji ze strony coacha: „Ludzie tacy jak ja na pewno potrafią pisać. rozprawę doktorską?”, „Czy myślisz, że mogę zostać sławnym pisarzem? Coach nie przewiduje ani nie pozwala na kreatywność czy sukces biznesowy; tylko Ty możesz to zrobić dla siebie. Nawiasem mówiąc, trener jest pewien, że wszystkie drogi są otwarte dla każdego - ale człowiek może wybrać niektóre drogi i może odmówić przyjęcia niektórych. Niektóre rzeczy przyjdą bardzo, bardzo łatwo, inne będą wymagały dużo czasu, wysiłku i pieniędzy. Pozwól sobie iść do przodu, pozwól sobie na kreatywność, pozwól sobie na bycie sobą – a praca z coachem będzie nakierowana na konkretne, wykonalne kroki, aby osiągnąć swój cel. Na co jesteś gotowy sobie pozwolić 3. Dowiedz się więcej o coachingu Często zdarza się, że klient zwraca się do coacha z ciekawości, żeby zobaczyć jak to działa - bez żadnych specjalnych próśb i bez chęci uzyskania rezultatów. W takiej sytuacji coaching nie działa. Jeśli w ogóle nie wiesz o co chodzi, to lepiej poczytać artykuły, recenzje i wziąć udział w otwartych kursach mistrzowskich z zakresu coachingu. W tym przypadku będziesz mógł być zewnętrznym obserwatorem, zapoznać się z doświadczeniami innych osób, porównać różne szkoły i style coachingowe. Wybór coacha również nie następuje spontanicznie; postaw sobie za cel świadomy wybór specjalisty – nie ceną, a stanem wewnętrznego komfortu podczas sesji. Swoją drogą, tematem pracy z coachem już na pierwszej sesji może być także prośba związana ze zmianami, jakie możesz wnieść do swojego życia dzięki coachingowi. Skąd będziesz wiedzieć, czy coaching jest dla Ciebie odpowiedni?4. Zadbaj o płatność Cel globalny rzadko udaje się osiągnąć w ciągu jednej lub dwóch sesji. Oczywiście nawet w tym czasie możesz dokonać wielu ważnych odkryć, ale efekt wow to nie jedyna rzecz, którą możesz dla siebie stworzyć. Coaching polega na wyznaczaniu celów, wzmacnianiu procesu, świętowaniu wyniku i widzeniu przyszłej ścieżki. Pracując z coachem uczysz się przede wszystkim umiejętności zmierzania do celu, a każdy trening wymaga czasu. Dlatego prawdziwy coaching to co najmniej pięć sesji tygodniowo (czyli nieco ponad miesiąc pracy), optymalnie 10–20 sesji. Przeanalizuj na ile jesteś gotowy zainwestować wymaganą kwotę we współpracę z coachem? Jaka powinna być Twoja prośba, abyś zdecydował się zainwestować pieniądze w jego realizację? Czasami zdarza się, że za cel naprawdę warto zapłacić za wsparcie w jego realizacji, jednak sytuacja jest taka, że ​​jest to niemożliwe. W takim przypadku możesz poświęcić jedną lub więcej sesji coachingowych na temat związany ze wzrostem dobrobytu finansowego.5. Podejmij decyzję Droga do celu jest pełna pokus. Istnieje pokusa, aby zostawić wszystko tak, jak jest. Pojawia się pokusa, aby zatrzymać się w połowie i stwierdzić, że jest już dobrze. Pokusa, aby biegać za szybko lub za wolno. Pokusa wyboru.