I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Do psychologa przychodzi osoba, która uświadamia sobie, że sama nie jest w stanie sobie poradzić. Pragnie rozwiązania sytuacji i ulgi. Co robić? Co powinienem zrobić? Gdzie mogę znaleźć wyjście? Pomóż mi zrozumieć. To właśnie najczęściej słyszę na konsultacjach, czytam na forach, czy też otrzymuję w wiadomościach. Do psychologa przychodzi się, moim zdaniem, przede wszystkim po to, żeby poczuć wsparcie. Niezależnie od tego, jaką prośbę wyraża, pod nią często kryje się potrzeba zrównoważonego rozwoju. Bo łatwiej jest znaleźć wyjście z tego stanu i poradzić sobie z trudnościami, które się pojawiły. Jak osiągnąć tę stabilność? Co dzieje się podczas konsultacji? Co może sprawić, że poczuję się lepiej? Jakie rezultaty osiągnę? Gdybym zapytano mnie: „Co to jest psychoterapia?”, „W czym może mi się przydać?”, odpowiedziałbym w ten sposób: Psychoterapia jest zmienna. Czy oczywiście jest możliwa? I tak po prostu. I tak jest to możliwe. Który jest odpowiedni dla Ciebie? Psychoterapia to wolność. Chcę tego, ale co jeśli nie wyjdzie. Możesz się tego nauczyć. Oto narzędzie. Psychoterapia to życie uczuciami. Nie mogę sobie z tym poradzić. Boję się. Wszystko, co czujesz, jest normalne, bo robisz to pierwszy raz. Będę blisko. Pokieruję tobą. Psychoterapia to bezpieczeństwo i zaufanie. Nie zrobię tego doskonale ani nawet dobrze. Masz prawo popełniać błędy, nie będziesz oceniana ani wystawiana ocen. Możesz wyrazić wszystkie swoje uczucia. Jestem tu i dam sobie radę. Psychoterapia to wsparcie. To takie trudne. Czy potrzebujesz teraz zasobów? Który? Pomogę Ci znaleźć do niego dostęp. Psychoterapia to akceptacja. Wstydzę się o tym mówić. Wszystko, co Ci się przydarzyło i dzieje: Twoje działania, uczucia i myśli były sposobem na ochronę siebie. Są normalne. Możesz być sobą, otwórz się teraz jak najbardziej. Psychoterapia to przywłaszczenie sobie praw. Nie mogę się złościć. Kocham ją. Można być zły i kochać jednocześnie. Te uczucia są normalne. Jeśli jesteś zły, nie ma to wpływu na to, kim jesteś. Nie jesteś zły. I on (y) nie jest zły. Czy wszystko w porządku. Prawo do uczuć jest jednym z najważniejszych wsparcia. Ufając swoim uczuciom, widzisz rzeczywistość, ufasz sobie. Masz też prawo do pragnień, do wyrażania siebie i wielu innych. Psychoterapia jest prosta i trudna zarazem. Bardzo mnie to boli. Stopniowo życie z tym bólem stanie się łatwiejsze. Jestem tu i będę Cię wspierać. I stopniowo czujesz w sobie wsparcie, a efektem jest psychoterapia. Mogę, mogę to zrobić, robię to, czuję się lepiej. Dobrze ci idzie. Polegasz na sobie. W jakich innych sytuacjach możesz zastosować tę wiedzę i umiejętności? Terapia pomaga wzmocnić Twoje wsparcie i poczuć się stabilnie. I z tego stanu odpowiedz sobie na pytania: co robić, co robić, gdzie znaleźć wyjście, jaką decyzję podjąć. Czy jesteś na terapii? Czy miałeś jakieś doświadczenia? Co było dla Ciebie najcenniejsze w komunikacji ze specjalistą? Jeśli mój artykuł przypadł Ci do gustu, chętnie poznam Twoją opinię..