I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Rozbieżność pomiędzy wewnętrznym "obrazem siebie" a odbiciem w lustrze jest częstym tematem moich prac. Czym jest "obraz siebie" „? „Autoobraz” to nasz sposób postrzegania siebie. Jesteśmy tak skonstruowani, że nie widzimy siebie z zewnątrz bez lustra, aparatu itp. Dlaczego? Zgadza się, oczy patrzą na zewnątrz, chociaż jest to prawdą jest, że nasza psychika patrzy na wszystko z wnętrza naszego ciała. Ciało można tu sobie wyobrazić jako dom, mieszkanie, w którym psychika ma swoją atmosferę, swoje „wnętrze pokoju”. sami tworzymy dla siebie wewnętrzną przestrzeń mentalną, to wnętrze emocjonalne (myśli, znaczenia, nastroje) emocjonalny „luksus” z eleganckimi, swobodnymi uczuciami, możemy śpiewać i tańczyć w sobie, czując się jak superbohaterowie i gwiazdy filmowe -wizerunek” i wygląd nie idą w parze? Dzieje się tak, gdy własne ciało jest postrzegane bardzo konsumpcyjnie – jako źródło przyjemności, jako skorupa, a nie rodzima żywa tkanka. A także – gdy wymagania wobec siebie są nie do przyjęcia nie odpowiadają rzeczywistym możliwościom. Jeśli chcesz jednocześnie być szczupły, młody, zdrowy, a także nieskończenie odnoszący sukcesy, zajęty, pracujący, rozpoznawalny i tak dalej... To taka sprzeczność: kiedy w środku jesteś twardym samotyranem i samokrytykiem z szalony apetyt na przyjemności, a na zewnątrz jesteś po prostu zmęczonym człowiekiem, który desperacko zajada i pije chroniczny stres i przez to jest już bardzo blisko szpitalnego łóżka... I taka osoba przychodzi do psychologa i chce to wszystko naprawić w jednym lub dwie sesje. Spraw, aby „obraz Ja” był harmonijny, holistyczny: aby wszystko było fajne w środku i na zewnątrz - wow! Jest zniszczony od lat – chcę to naprawić w dwie godziny, ale zarówno ciało, jak i psychika mają powolną i ogólną dynamikę. To jeden ekosystem. Nie da się skorygować obrzęku tułowia w ciągu kilku sesji na siłowni z trenerem. Średnio sześć miesięcy na mięśnie brzucha. A dla psychoterapii - nie mniej. Jeśli alkohol i tłuste, słodkie potrawy są na poziomie podstawowych potrzeb osobistych. Stamtąd dietetyk i trener fitness ich nie wyciągnie – to nie jest właściwy profil. A wtedy warto stale pielęgnować ten holistyczny wizerunek, bo z biegiem lat wykształcił się nawyk rujnowania siebie. Z biegiem lat kształtuje się nawyk samodzielnego utrzymywania się. To jedyny sposób. Szczerze mówiąc, „niedoskonałość” i miłość własna, nie twierdzę, że wszyscy ludzie powinni być doskonali. W ogóle nie podoba mi się słowo „idealny”; bardziej podoba mi się słowo „zdrowie”. Dlatego ideologia body-positive wydaje mi się nieco jednostronna. Jestem za harmonią, integralnością i zbiegiem okoliczności, co zdarza się na przykład w miłości. Zawsze podziwiamy: tutaj są zakochane dwie połówki, dwie zupełnie różne osoby zbiegło się. Jakie to jest piękne i cudowne! Wspieramy i aprobujemy to szczęście i harmonię u innych. Dlaczego więc nie możemy kochać siebie w ten sam sposób? Pewnego dnia, aby poczuć, uświadomić sobie i nadal wspierać tę cudowną, zdrową jedność: zarówno twoją psychikę - żywą, wieloaspektową, twórczą, pełną pragnień osobowość, jak i twoje ciało - najbardziej złożony, precyzyjny organizm, nasze jedyne i wyjątkowe wsparcie fizyczne. .. Wiem na pewno, wiem na pewno doświadczenie swojego życia: harmonizacja „obrazu siebie” zaczyna się od zdrowej miłości własnej, od uznania – kocham siebie i wspieram się. Ta miłość jest w każdym z nas! Ekaterina TushkovaPsycholog, terapeuta Gestalt w Krasnodarze i onlineRejestracja WhatsApp, telegram + 79882408757 Więcej ciekawych artykułów i filmów na temat postrzegania siebie na moim kanale Zen „Psychologia o najważniejszym”"