I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Aby zachować równowagę i nie pozbawić nas, kobiet uwagi, piszę w odpowiedzi artykuł na temat zrozumienia płci przeciwnej, tym razem dla mężczyzn. Kliknij link, jeśli chcesz przeczytać o tym, czego chce mężczyzna. Tak, kobiety są trudne do zrozumienia. Jak powiedział Frank Hubbard: „Kobietę można zrozumieć tylko na dwa sposoby. Ale nikt ich nie zna.” Chociaż wszystko nie jest tak beznadziejne, jeśli weźmiemy pod uwagę pewne cechy kobiecej psychologii, które są nieodłączne dla większości kobiet. A potem, drodzy mężczyźni, nie zapominajcie, że jeśli wasza kobieta nie pasuje do tej „większości”, zawsze możecie zwrócić się do psychologa o pomoc w zrozumieniu niekonsekwencji, wahań nastroju. Kobiety są emocjonalne. Kobiety częściej podążają za swoimi emocjami. Dlatego jeszcze 5 minut temu mogła się śmiać i być w świetnym humorze, a teraz patrzy na Ciebie szklistymi oczami i wyraźnie daje do zrozumienia, że ​​fajnie byłoby się w końcu rozpuścić, albo w najgorszym przypadku zacząć zapadać się pod ziemię. Najprawdopodobniej oznacza to, że jakieś Twoje słowo lub czyn (lub brak słowa lub czynu...) skłoniło ją do smutnych myśli. I nie jest to dalekie od smutnych myśli na pytanie - dlaczego go takiego potrzebuję? Aby więc nie doprowadzić do grzechu, najłatwiej jest bezpośrednio zapytać ukochaną osobę – co tak bardzo zmieniło jej nastrój? I delikatnie uzyskaj odpowiedź. Okazuj wrażliwość i taktowną wytrwałość, oczywiście rób to bez cienia agresji lub skarg. Możesz podzielić się swoimi uczuciami, powiedzieć, jak zasmuca Cię jej nastrój, jak bolesne jest dla Ciebie patrzenie w jej smutną (zirytowaną, obrażoną, wściekłą) twarz. Na pewno będzie chciała Cię uratować od tego nieznośnego smutku i wszystko Ci powie. Cóż, więc bądź przygotowany na słuchanie problemów. Czy w związku musisz oczywiście rozmawiać? Bez wątpienia. Koniecznie! Po pierwsze, jest to konieczne dla ciebie, dla mężczyzn. Aby nie pomylić się całkowicie i przynajmniej w jakiś sposób zrozumieć wybranego. Po drugie, dla kobiety niezwykle ważne jest, aby jej mężczyzna ją rozumiał, słuchał i rozmawiał z nią. O wszelkich konfliktach należy głośno mówić. Do ostatniej kropli osadu ujemnego. Aby nic nieprzyjemnego nie zostało gdzieś pod dywanikiem. Jednak jest tu pewna trudność… Łatwo jest mówić o tym, co Ci nie pasuje. O wiele trudniej jest wysłuchać tego od partnera, spokojnie i konstruktywnie zdecydować, co z tym zrobić. Dlatego jeśli zdecydujesz się wejść na ścieżkę budowania zdrowych, otwartych i pełnych zaufania relacji, będziesz musiał przygotować się psychicznie na to, że nie wszystko pójdzie gładko. Ale to jedyny sposób, aby nie rozwieść się w ciągu roku i nie przeżyć całego życia cicho (lub głośno) nienawidząc się nawzajem. Pewność siebie w przyszłości. Jeśli chcesz, aby kobieta postrzegała Cię jako swojego partnera życiowego, pokaż jej, że nim jesteś żywicielką rodziny, abyś mógł nakarmić ją i swoje dzieci. Że potrafisz sprostać roli ojca, głowy rodziny. Że jesteś stabilny emocjonalnie i potrafisz podejmować różne problemy. To takie proste. I trudne zarazem. Ale to właśnie ten moment w kobiecej psychologii często powoduje liczne konflikty w związkach, które nie zawsze są realizowane. Kobieta potrzebuje pewności siebie i bezpieczeństwa. Daj jej je, a stanie się najsłodszą istotą na świecie. Kobieta potrzebuje wolności. Nie ma potrzeby zamykać ukochanego w domu. W naszym świecie istnieje wiele możliwości rozwoju kobiet. Dla zbyt wielu osób majtki wzorowej gospodyni domowej i gospodyni domowej, która pierze pieluchy, piecze ciasta i czeka na męża z pracy z parującym obiadem na stole, stały się już za małe. Faktem jest, że jeśli spróbujesz zabronić jej czegoś wbrew jej woli, lub w inny sposób pokażesz, że nie podobają Ci się niektóre jej zajęcia, hobby poza domem (mówimy teraz o czynnościach społecznie akceptowalnych… żadnego hardkoru), z biegiem czasu, jej dociekliwy i znudzony umysł będzie miał myśli typu „hmm. Ale mogłabym żyć zupełnie inaczej... bo na to zasługuję!” Lepiej nie prowadzić do grzechu. Rozmawiajcie i słuchajcie! Jeszcze raz chcę o tym wspomnieć, a nawet poruszyć ten temat.