I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

To dość powszechne zjawisko w naszej kulturze – żyć dla szczęścia dzieci, cierpieć i martwić się o ich szczęście, poświęcać się dla tego. Na tej podstawie kiedyś można było nawet budować ideologia państwowa. Cierpienie i ograniczenia, porzucenie siebie w imię świetlanej przyszłości dzieci, a nawet dalszych potomków, zostały wyniesione do normy dnia dzisiejszego. Często można usłyszeć od matek dorosłych dzieci: „Będę szczęśliwa, gdy moje dziecko będzie szczęśliwe”. Trzeba jednak zrozumieć, że w przepływie energii istnieje pewien porządek. Energia przepływa od przodków do potomków, a nie odwrotnie Podobnie jest ze stanami. To dzieci nieświadomie przyjmują stany swoich rodziców i żyją z nimi, a nie rodzice żyją w stanach swoich dzieci. To dzieci są uwięzione w klatce rodzicielskich skryptów, a w dorosłości nadal muszą rozpoznajcie te scenariusze i uwolnijcie się. A jeśli rodzic czeka, aż jego dziecko będzie szczęśliwe, zamiast cieszyć się życiem, równie dobrze możesz poczekać, aż dziecko zdobędzie bogactwo, zanim zaczniesz pracować nad własnym majątkiem, aż dziecko samo się wzbogaci. urodzić dziecko, zanim sama je urodzisz itp. Absurd, prawda? A okazuje się, że rezygnacja z własnych potrzeb na rzecz szczęścia i cierpienia dziecka z powodu jego braku szczęścia zatrzymuje rzekę życia i w efekcie zawraca ją, dzieci stać się szczęśliwym, cierpieć z powodu nasilenia lęków rodzicielskich. Co więc zrobić? Nauczyć się być szczęśliwym, aby dzieci mogły przyjąć ten stan. A wtedy będziesz mógł powiedzieć: moje dziecko może być szczęśliwe, bo Ja umiem być szczęśliwym swoje dorosłe (21-22 lata) dzieci i pozwól im odejść, wierząc, że poradzą sobie ze swoim życiem, Miłość! Kochaj i żyj! A wtedy ta miłość napełni dzieci energią życiową. Życie oznacza rozkwit! I wtedy dzieci będą mogły zaadoptować ten rozkwit. A lęk i nadmierna kontrola nie dotyczą miłości, ale tego, co ją blokuje. Cierpienie rodziców nie uszczęśliwi dzieci, ale wysuszy ciała rodziców. Tak, dzieje się to dosłownie. W przypadku irracjonalnie niespokojnych matek ich kobieca esencja zostaje całkowicie wyczerpana, co pociąga za sobą smutne konsekwencje dla zdrowia kobiety. Kobieta, która nie potrafi cieszyć się życiem, przestaje być kobietą, pozostając jedynie formalnie, aby móc to zrobić, zapraszam kobiety do pracy zmień swoje podejście do siebie, swojego dziecka i w ogóle do życia, a w rezultacie napełnij się życiodajną wilgocią i rozkwitem dla szczęścia siebie i swoich dzieci! Krótkoterminowa pomoc w rozwiązywaniu problemów psychologicznych dla satysfakcjonującego życia! Pomagam znaleźć zaradny stan i poprawić jakość życia. Zarejestruj się na WhatsApp +79278233292 w telegramie @natalya_tsybinaPsycholog Tsybina Natalya Alekseevna!