I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Od autora: „Jeśli zaczniesz od poświęcenia się dla tych, których kochasz, skończysz z nienawiścią do tych, którym się poświęciłeś.” Pokaz Bernarda. Często zdarza się w życiu, że w niektórych przypadkach wiele osób boi się odmówić innym. Z reguły mają takie myśli: „A co, jeśli on (on) poczuje się przeze mnie obrażony?”, „A jeśli po tym zostanę opuszczony. sam „Powiedzenie „nie” takim osobom jest równoznaczne z utratą miłości. Takie zależne zachowania kształtują się najczęściej w dzieciństwie, kiedy apodyktyczna matka (lub jej zastępczyni) za każdym razem odrzuca swoje dziecko za nieprzyjemne dla niej zachowanie. Taka matka nie toleruje sprzeciwu dziecka i dyktuje mu swoje warunki, zapominając, że przed nią stoi Osobowość. Karząc dziecko za jakąkolwiek nieporozumienie, stopniowo rozwija w nim strach przed utratą miłości. Strach ten jest zakotwiczony głęboko w nieświadomości i może następnie ingerować w życie ofiary, wzmacniając jej zachowanie. Co w tym przypadku obejmuje zachowanie ofiary? Kiedy ktoś boi się odmówić i mówi „tak” zamiast „nie”, w ten sposób odrzuca swoje prawdziwe uczucia i pragnienia, poświęcając się w imię drugiego. 2. Poświęceniu zwykle towarzyszy stan depresji i depresji. 3. Ofiara wcale nie wyraża zgody ze względów humanitarnych, zgadza się ze strachu. Oznacza to, że nie można tu mówić o miłości. Co więcej, wyrzekając się swoich prawdziwych uczuć i pragnień oraz ponosząc ofiary, po cichu nienawidzi swojego „dręczyciela”. Takie zachowanie często jest uzasadnione doktryną religijną. Ale Jezus nie chce, żebyśmy sobie to robili, bo mówi: „Proszę o miłosierdzie, a nie o ofiarę” (Mt 12,7); te. działania i czyny z miłości, a nie ze strachu. Niemożność powiedzenia „nie” wskazuje również na brak lub niedojrzałość osobistych granic. No cóż, mówisz, to, co wydarzyło się w dzieciństwie, jest już przeszłością, co robić teraz 1. Moim zdaniem pierwszą rzeczą, którą należy zrobić, to przepracować lęki z dzieciństwa, które już teraz utrudniają życie. Obecnie jest wystarczająco dużo specjalistów i nie będzie dla nikogo problemem skorzystanie z pomocy psychologicznej. Powiem ci, że jeśli przeszłe traumy nie zostaną przepracowane przed 50. rokiem życia, to po tym wieku „plecak” nagle stanie się cięższy - właśnie z tego powodu starsi ludzie tak bardzo garbią się i przeczuwają: spróbuj nosić taki „ ciężar” kontuzji i problemów!2. Zrozum, że nawet jeśli powiesz tej osobie „tak” 1000 razy zamiast pożądanego „nie”, nie będzie już cię za to kochał. Wiesz dlaczego? Nasza podświadomość jest na tyle mądra, że ​​doskonale wie, że oszukujemy drugą osobę. Tak jak jego podświadomość o tym wie. Miłość jest możliwa tylko dzięki szczerości i otwartości...3. Uświadom sobie, że niemożność odmowy wynika z zwątpienia, nad czym również należy pracować.4. Rozpocznij praktykę mówienia „nie”, gdy naprawdę nie masz ochoty na coś. Możesz zacząć od małych odmów i ćwiczyć z ludźmi, z którymi czujesz się mniej lub bardziej bezpiecznie w relacjach. W ten sposób ludzie mogą zrozumieć i zobaczyć, że masz osobiste granice; przecież „nie” oznacza, że ​​„tu nie można przyjechać, to są moje granice”5. Zaakceptuj swój strach i naucz się szanować granice swoje i innych.6. Zaufaj swoim uczuciom, jakiekolwiek by one nie były. Nie ma dobrych ani złych uczuć, jest tylko nasz stosunek do nich. Jeśli usłyszysz od szefa kolejną prośbę, aby zostać po pracy i zorientujesz się, że gotuje się w Tobie oburzenie i wściekłość, wiedz: uczucia nie zawodzą, to jest język, w którym wmawia się Ci, w tym przypadku niechęć do pozostania po pracy .7. Pielęgnuj odwagę, aby być uczciwym. Uczciwa osoba powie: „Nie, nie mogę dzisiaj zostać po pracy, bo…” i podaj UCZCIWY powód, dla którego pojawiło się uczucie oburzenia i wściekłości.8. Zrozum, że stopniowa praktyka przekształci się w nawyk; zaczynając od małych rzeczy, osiągniesz więcej; lęki znikają itp. Najważniejsze jest działanie i szacunek zarówno do siebie, jak i innych. Przecież mówiąc innym „tak” zamiast szczerze „nie”, w rzeczywistości okazujemy brak szacunku i niechęć do osoby, którą kochamy.!