I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Gry transformacyjne zyskują coraz większą popularność wśród psychologów jako narzędzie pracy z żądaniami klientów. Nie byłem wyjątkiem. I chcę się podzielić tym, co przyciąga mnie do gry T? 1. Zmniejszenie poziomu lęku klienta. Poczuj różnicę: „Zapraszam Cię na terapię osobistą i pracę z traumą” lub „Proponuję zagrać w grę psychologiczną i rozwiązać Twoją prośbę”. Druga opcja brzmi łagodniej. Oczywiście w trakcie będzie terapia i klient będzie musiał zmierzyć się z bolesnymi problemami, ale zrobienie tego w grze nie jest tak straszne, jak na wizycie u psychoterapeuty. 2. Gry nadają się zarówno do pracy grupowej, jak i indywidualnej. Liczba osób od 1 do 6. 3. Gra to niekończący się proces, podobnie jak zadania w życiu, których rozwiązanie czasami wymaga pomocy. Nie musisz mieć poważnych problemów, żeby szukać pomocy. Każde żądanie można rozwiązać za pośrednictwem gry w sposób przyjazny dla środowiska. 4. T-Game daje Ci możliwość zobaczenia swoich zwykłych strategii zachowania i zastąpienia ich bardziej skutecznymi. Po „wglądzie” w siebie następuje restrukturyzacja połączeń neuronowych w mózgu. 5. Gry w przeciwieństwie do specjalisty nie da się oszukać. W grze zostaje uruchomione Prawo Synchroniczności Junga; znajdujesz się dokładnie w takiej pozycji na boisku, z którą musisz pracować. To niesamowite, jak czasami gra „nie pozwala” uczestnikowi przesłać dalej w celu realizacji prośby, tylko dlatego, że bieżąca pozycja nie została sfinalizowana. 6. W grach wykorzystuję Metaforyczne Mapy Skojarzeń i pracuję z nieświadomością, co pozwala delikatnie ominąć obronę psychologiczną i szybciej rozwiązać prośbę. 7. Gry i karty metaforyczne mają długotrwały efekt, to znaczy główne opracowanie prośby rozpoczyna się po ukończeniu gry. 8. „Gry to nie terapia”. Moim zdaniem wszystko zależy od prezentera. Rozegrałem wiele gier, zarówno indywidualnych, jak i na 68 osób na polu golfowym, każdy osiąga inne wyniki. Jako terapeuta zanurzam się w pracy jak najbardziej, jednak każdy uczestnik bierze tyle, ile jest gotowy wziąć. Dlatego jeśli uważasz, że gra psychologiczna nie jest poważna, radzę ponownie rozważyć swoje poglądy i samemu wypróbować efekt gier transformacyjnych..