I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Po co iść do psychologa? Co się stanie z psychologiem? Jak psycholog pomaga? Początkujący i kontynuujący sprzątanie własnych gruzów mają wiele pytań dotyczących współpracy z psychologiem. Przyjrzyjmy się więc bliżej, czym jest i z czym go jeść. Powiedzmy, że żyła piękna i cudowna kobieta o imieniu Dusya. I coś zdecydowanie nie wyszło w jej życiu; pojawiło się wiele niepokoju i smutku. Na każdym kroku doświadczała cierpienia... I wtedy ktoś bardzo życzliwy poradził jej, aby poszła do psychologa. Zainspirowana nadzieją, że ktoś ją uratuje, szczęśliwie biegnie po magiczne wybawienie. Początkowo nasza bohaterka postrzega psychologa jako życzliwego Czarodzieja. Dobry psycholog wysłucha, przeprosi, a potem zrobi coś, co od razu odmieni Twoje życie... Ale z reguły takie oczekiwania kończą się lekkim rozczarowaniem. Psychologowi nie spieszy się z podaniem przepisu na szczęście, zadaje dziwne pytania, które wcale Ci się nie podobają, musisz pomyśleć, wysilić się, wsłuchać się w siebie, swoje uczucia i uważnie przyjrzeć się temu, co dzieje się w życiu. Nikt nie obiecuje cudownych wybawień. Ale nasza bohaterka zaczyna czuć, że nie jest sama w swoich kłopotach, że przynajmniej nie jest zdewaluowana, akceptowana i traktowana ze zrozumieniem. Stopniowo Dusia zaczyna rozumieć, że psycholog nie jest takim złoczyńcą, jak myślała na samym początku. Chociaż wiele momentów nadal budzi sprzeczne uczucia. Na przykład Dusia odkrywa, że ​​w dalszym ciągu czuje się obrażona przez matkę i robi wiele, by zrobić jej na złość automatycznie i nieświadomie. Z przerażeniem uświadamia sobie także, że sama jest odpowiedzialna za swoje myśli, uczucia i wybory. Nikt nie może nic dla niej zrobić. Naszą bohaterkę szczególnie zaskoczył fakt, że nie wszystkie jej zasady życiowe mają związek z rzeczywistością, a wiele z nich należy do kategorii jej własnych złudzeń i fantazji. Wszystkie te wykopaliska noszą różne nazwy: niezamknięte gestalty, irracjonalne postawy, niestrawione introjekty, traumy z dzieciństwa, wyparte doświadczenia, kompleksy, ale łączy je jedno – nie wywołują zachwytu, a czasem wręcz naprawdę irytują. Jednak czas mija i Dusia zaczyna zauważać, że czuje się znacznie lepiej. Mniej denerwuje się drobiazgami, szybciej wychodzi z kłopotów, łatwiej dogaduje się z ludźmi, potrafi dokonywać wyborów i jest bardziej pewna siebie. Czy to już wszystkie wyniki konsultacji psychologicznych? Prawdopodobnie tak. Ale najważniejszą rzeczą, która przyczyniła się do tych zmian, była moja własna chęć zmian i odpowiedzialne podejście do swojego życia.. Na zakończenie dodam, że praca z psychologiem nie zawsze jest pełna przyjemności i szczęśliwych zmian. Trzeba włożyć dużo wysiłku i pracować samodzielnie. Zwiększ swój poziom odpowiedzialności, poznaj siebie. Dowiedz się, czym jest autorefleksja, jakie są Twoje wybory i jak z nich korzystać. W osobie psychologa można znaleźć godnego zaufania towarzysza broni, przewodnika, który nie tylko akceptuje i daje przestrzeń na pogodzenie się z różnymi uczuciami, ale także rozświetla ciemne plamy i zakamarki, których nie da się samodzielnie przeniknąć. Pomaga także uporządkować myśli, wymiatać śmieci i odpędzać karaluchy. Ogólnie rzecz biorąc, zrób porządek!