Całemu naszemu życiu towarzyszy paleta bardzo różnych emocji: jesteśmy smutni, szczęśliwi, zmartwieni, zaskoczeni. I wszyscy mamy jedno uniwersalne narzędzie do realizacji naszych stanów emocjonalnych. To jest nasze ciało. To właśnie sygnały ciała pozwalają nam zrozumieć, jakiej emocji doświadczamy, jaka emocja przerodziła się w chroniczny stres, a jaka emocja objawia się uczuciem ulgi. Spróbujmy teraz zrobić kolejny krok w kierunku zrozumienia siebie. Wszystkie nasze emocje to zbiór pewnych hormonów, neuroprzekaźników i napięcia mięśniowego. A jeśli ciało zda sobie sprawę z naszych emocji, to ucząc się rozumieć i zarządzać swoim ciałem, otrzymamy klucze do zrozumienia, jak nauczyć się zarządzać naszymi emocjami. W tym kontekście określenie „zarządzanie emocjami” oznacza rozwój umiejętności, umiejętności przejścia na świadome przeżywanie uczuć, czyli tzw. kiedy dana osoba rozumie, co dzieje się z nim tu i teraz, analizuje przyczyny tego stanu i osiągając spokój, znajduje możliwości rozwiązania swojej sytuacji. Najpierw przypomnijmy sobie wygląd smutnej osoby: głowa pochylona do przodu, ramiona są ściągnięte, klatka piersiowa jest napięta Spróbujmy w ramach eksperymentu wykonać następujące ćwiczenie: usiądź na krześle, rozłóż ramiona szeroko na boki, odchyl lekko głowę do tyłu i rozluźnij mięśnie klatki piersiowej - weź głęboki oddech i długi wydech. Teraz spróbuj pomyśleć o czymś smutnym. W tej sytuacji człowiek nie będzie w stanie długo utrzymać smutku: jedna z dwóch rzeczy - albo będzie chciał opuścić ramiona i głowę, napiąć mięśnie tułowia, albo stan smutku po prostu zniknie. W pozycji, którą ustalamy w tym ćwiczeniu, nie da się napiąć mięśni klatki piersiowej, w związku z czym nie ma napięcia mięśniowego, które jest mechanizmem utrzymującym smutek na poziomie fizycznym. Jest wiele podobnych ćwiczeń, które niszczą napięcie mięśni, podałem przykład tylko jednego. Im częściej je powtarzamy, tym lepiej rozwijamy umiejętność organizmu do rozpuszczenia dotychczasowych, negatywnie na nas wpływających doświadczeń emocjonalnych i przejścia w stan spokoju. Tak, emocje do nas wracają, ale za każdym razem nasze ciało staje się na nie lepiej przygotowane i już wiemy, co z nimi zrobić. Salawat Sabirow.