I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Przez niepowodzenia seksualne mam na myśli wszystkie sytuacje w życiu seksualnym, które osoba sama postrzega jako nieudane. Np. brak erekcji, orgazmu, niemożność odbycia stosunku płciowego u kobiet, bolesny stosunek płciowy, zbyt krótki stosunek płciowy itp. Strach przed porażką. Seks jeszcze się nie zaczął, a myśli już malują obraz tego, że nie będziesz mogła się zrelaksować, nie będziesz mogła czerpać przyjemności, że nie będziesz miała erekcji, że będzie bolało, itp. Zaangażowanie w wyniki. Jak pisałem w ostatnim artykule, w pracy seksualnej należy wszelakie „powinny” zmniejszać podniecenie seksualne, gdyż ze stanu relaksu, przyjemności przechodzimy w tryb pracy i napięcia. Nadmierna uwaga skupiona na przyjemnościach naszej partnerki. Kiedy myśli skupiają się wyłącznie na tym, aby nasz partner czuł się dobrze, tworzy to obowiązek i odrywa nas od własnej przyjemności (a co za tym idzie, od podniecenia). Termin ten oznacza ciągłą obserwację siebie - „jak wyglądam?”, „czy jestem już zrelaksowany?”, „jak bardzo jestem już podekscytowany?”, „i teraz nic nie wystaje?”, „jak silna jest teraz moja erekcja ? » itp. W jaki sposób te czynniki doprowadzą do niepowodzeń seksualnych? Bardzo prosta. Wszystkie one wywołują w naszym organizmie reakcję stresową i aktywują współczulny układ nerwowy. I nie da się na nim utrzymać podniecenia seksualnego, gdyż krew napływa do innych części ciała, a praca naszego mózgu skierowana jest w innym kierunku (dominuje walka, ucieczka, reakcje zamrożenia i inne reakcje na stres; ja’ o tym drugim powiem innym razem). Zdecydowanie nie powinnaś próbować pokonać siebie, zamknąć na to wszystko oczy i uprawiać seks. W ten sposób wyrobisz sobie w sobie zasadę, że seks = nie przyjemność (lub co gorsza, seks = wstręt lub strach), doprowadzi to do spadku popędu seksualnego, z którym często trudno jest pracować, gdyż przestanie on być możliwe jest „odtworzenie” lub zapomnienie reguły. Ale „trudne” nie oznacza „niemożliwe”. Co zatem? Naucz się przechodzić w „tryb relaksu”, pomoże ci w tym każdy psycholog. Pracuj nad swoimi postawami wobec seksu, jednym ze sposobów jest zdobycie większej ilości informacji o seksualności ( dokładnie to , co tutaj robisz, czytając moje artykuły). Opanuj umiejętności uważności, aby lepiej kierować swoją uwagą. A co najważniejsze, słuchaj siebie i nie rób niczego w seksie poprzez „nie chcę” i „powinienem”. ” Jeśli informacja była przydatna kliknij „dziękuję” i „subskrybuj”"!