I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Pamiętaj, że wygrywamy, a nie walczymy! To jest ważne. Zwłaszcza z lenistwem! „Lenistwo to nawyk odpoczynku, zanim się zmęczysz” © Jules Renard Dobra, trafna i dowcipna definicja. Czy lubisz to? Jest to dla mnie bardzo jasne) Wszystko jest jasne bez zbędnych ceregieli. Dlatego jest aforyzmem. Ale to wszystko teksty. Przejdźmy do ćwiczeń. Jak pokonać lenistwo? Poniżej cudowna, skuteczna japońska technika. Chcesz wiedzieć jak pozbyć się lenistwa w 1 minutę? Łapcie to ⬇️ 💡Zasada 1 minuty💡 Chodzi o to, żeby robić to, co zazwyczaj jest bardzo leniwe, czyli tylko 1 minutę dziennie o tej samej porze przez miesiąc. Wszystko! Taram-pam-pam) Dlaczego ta prosta technika jest tak skuteczna: ✔️1 minuta to tak mało, że nie będzie już czasu na wymówkę w postaci lenistwa. 1 minuta niekochanej czynności jest łatwa dla każdego ✔️30 dni to okres, w którym nawyki będą miały czas na rozwinięcie się = utworzą się nowe połączenia nerwowe (uwaga = szczególnie dla nudziarzy takich jak ja) ✔️gdzie jest 1 minuta, są 2 i 3 ...)) Stopniowo, raz w tygodniu, zwiększaj czas o 1 minutę i niezauważalnie do 35 dnia z łatwością wykonasz najmniej ulubioną czynność przez 5 minut zamiast 1. I ze zdziwieniem zauważysz, że akcja przestał wywoływać te negatywne emocje jak wcześniej ✔️i w końcu fakt, że japońska technika mówi sama za siebie. Japończycy nie są głupcami ani leniwymi (kto się ze mną nie zgadza, powinien pierwszy rzucić w Japończyków kamieniem) Ale można kopać głębiej, jak my, psychologowie, uwielbiamy) I dotrzeć do sedna lenistwa. W swej istocie lenistwo jest formą samosabotażu. Samosabotaż ma miejsce oczywiście wtedy, gdy sam siebie sabotujesz. Sabotaż oznacza celowe zakłócanie pracy, celowe wykonywanie obowiązków w złej wierze, celowe uchylanie się od czegoś (zadania, podjęcia decyzji, osiągnięcia celu). Jeśli spojrzeć na to powierzchownie, lenistwo ma oczywiste zalety: zachowanie zasobów, osiągnięcie względnej wydajności, porzucenie „obcych” pragnień itp. Jeśli spojrzysz głębiej, samosabotaż zawsze ma drugorzędne korzyści. Korzyści drugorzędne żyją (jak się domyślacie) w nieświadomości. A potem: Jestem leniwy, aby poprzez ich pomoc otrzymać potwierdzenie miłości moich bliźnich; albo jestem leniwy, aby uniknąć odpowiedzialności za wykonaną pracę itp. Zatem pokonanie lenistwa raz na zawsze jest możliwe tylko w jeden sposób: poprzez świadomość korzyści wtórnych. Możesz wykonać tę pracę samodzielnie. Można to jednak zrobić szybciej i sprawniej, mając osobę, która zna najkrótszą drogę do nieświadomości. Z psychologiem. A tak przy okazji, jestem nim.