I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Od autora: Fragment artykułu „Egoizm”. Opublikowano w czasopiśmie „W Mieście” w Korolowie. Możesz przeczytać cały artykuł: Czym jest egoizm? Jako dzieci często słyszymy od naszych rodziców: nie bądź egoistą, dlaczego nie jesteś jak Sasza, Ania z sąsiedztwa? W końcu trzeba dzielić się swoimi sprawami. Czy to jest poprawne? Na pytania odpowiada psycholog, specjalistka terapii systemowej i rodzinnej Zhanna Kurkova. Co to jest egoizm? Czy to naprawdę jest takie szkodliwe? Czy naprawdę jest to cecha, której powinniśmy się wstydzić i którą ze wszystkich sił staramy się wykorzenić Istota słowa „egoizm” jest różnie rozumiana przez różnych ludzi, w zależności od ewolucji ich życia: zajmowanej przez nich niszy społecznej, ich stylu życia? talent, zdolność do samorealizacji i rozwoju osobistego. To, co dla jednego jest normą w jego zachowaniu, dla innego wydaje się strasznym egoizmem. Większość ludzi uważa, że ​​​​egoizm to troska człowieka o własną korzyść, korzyść, przedkładanie swoich interesów nad interesy innych ludzi. Z reguły słowo to jest używane jako synonim bardzo złej osoby. Ja mam zupełnie inne rozumienie słowa „egoizm”. Wierzę, że powyższe cechy są cechami każdej zdrowej, szanującej się osoby: dbanie o siebie i swoich bliskich oraz przedkładanie własnych interesów nad interesy innych. Od dzieciństwa słyszeliśmy, że nie możemy być egoistami. W domu mówili, że bardzo źle jest myśleć tylko o sobie, trzeba uważać i zawsze pamiętać o rodzinie i przyjaciołach. W grupach publicznych wpajano nam morał, że przede wszystkim powinniśmy myśleć o Ojczyźnie i otaczających nas ludziach. Każda filozofia, dogmat czy prawo zawsze może zostać sprawdzone przez życie. Przyjrzyjmy się ludziom, którzy żyli w epoce tworzenia wspólnych wartości społecznych. To ludzie, którzy całe swoje dorosłe życie przeżyli w epoce socjalizmu i świetnych pomysłów na przyszłość. Ilu z nich znasz, którzy są szczęśliwi, spokojni, mądrzy i zdrowi fizycznie i psychicznie? Z reguły takich osób jest tylko kilka! Ogólnie rzecz biorąc, ludzie w wieku emerytalnym są rozżaleni, zirytowani, agresywni, nierozsądni i bardzo niezdrowi. Ale to pokolenie ludzi kierowało się następującą moralnością: „Służcie przede wszystkim Ojczyźnie i społeczeństwu, a potem zaspokajajcie własne potrzeby”. Dlaczego takie podejście do życia nikomu nie przyniosło szczęścia? A gdzie podziały się te wartości, które czciły całe pokolenia? Kiedy ludzie przychodzą do mnie ze swoimi problemami, pytam o ich główne wartości życiowe, o zasady i prawa, którymi kierują się w swoim życiu. Jeśli ich obecna filozofia, na której opierają się w życiu, przynosi ból i rozczarowanie, to muszą ją zmienić na inną. Zawsze wpajano nam morał, że myślenie o sobie jest bardzo złe! Cała warstwa tzw. kultury i tomy dzieł wspierały tę ideologię, która trwa do dziś. Przez długi czas będziemy się otrząsać z tych zaprogramowanych postaw. Pokolenia narodu radzieckiego żyły tą ideologią. Ludzie oddawali wszystko dla „dobra państwa”, nie troszcząc się o życie osobiste i starość. A co teraz widzimy? Miliony starszych ludzi wyrzuconych za burtę. I tylko nieliczni z nich mają przyzwoitą starość, a potem utrzymywaną przez własne dzieci, które dzięki swojemu „egoizmowi” (z punktu widzenia moralności, którą wciąż starają się narzucić ludziom) mogą stworzyć dobre warunki życia swoim „ideologicznym” rodzicom. Wszystko jest sprawdzane przez czas! Jeśli dzięki tej filozofii ludzie doszli do nieszczęścia, ruiny, bólu i rozczarowania, warto zastanowić się, dla kogo te stwierdzenia działają i kto zyskuje na tym, że masy ludzi podążają w złym kierunku. Moim zdaniem ludzie są samolubni? ci, którzy w ogóle o siebie nie dbają. W jakikolwiek sposób wspierają swoje chwilowe słabości i podążają za tłumem. Łatwo jest narzucić im dowolną postawę. Z reguły trzymają się jak pijawki tych, których nazywa się egoistami i narcystami. W rodzinie tacy ludzie nieustannie płaczą i próbują zrzucić swoje problemy na bliskich, odgrywają rolę ofiary, czują się urażeni i nieszczęśliwi z tego powodu. niesprawiedliwość...:)»