I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Zauważyłem, że w pracy z klientami często używam określenia „uczciwy dialog”. Powiedziałabym nawet, że uparcie propaguję tę metodę. Dlaczego nagle? Bo to jest podstawa relacji. W odpowiedzi klienci przekonują mnie: „Rozmawiamy, ale wszystko jest na nic”. Moja odpowiedź na to pytanie: „W takim razie mówisz o niewłaściwej rzeczy”. Jakoś w ferworze pracy zrodziła się prowokacyjna metafora, dla jasności musiałem taki dialog porównać z pójściem do toalety. Jeśli masz zaparcia, oznacza to, że musisz wydobyć z rozmówcy przynajmniej jedno słowo, każde słowo, które jest istotne, nawet jeśli jest nieprzyzwoite. A jeśli jest biegunka, to rozmowa nie jest o tym, oznacza to, że nie porusza się naprawdę bolesnych tematów. W szczerym dialogu nie chodzi o możliwość wyrażenia partnerowi całej nagromadzonej negatywności i nie o próbę zrzucania winy na drugiego za wszystkie grzechy rodzinne. Szczery dialog nie polega na słuchaniu partnera z pozycji sędziego, wszystkowiedzącego i osoby, dla której „każdy ma rację na swój sposób, ale moim zdaniem nie ma racji”. Szczery dialog wcale nie polega na stwierdzeniach, stwierdzeniach i kategoryczności. Szczery dialog, zwany także rozmową od serca, polega na zrozumieniu, że jeśli jest coś negatywnego, to zawsze jest ono po obu stronach. Szczery dialog polega na szczerym zainteresowaniu opinią partnera, kiedy jest naprawdę interesujące drugi myśli, co drugi czuje, jakie myśli i emocje w nim są teraz i na podstawie tego, co się wydarzyło. Szczery dialog polega na chęci obnażenia swojej duszy i porozmawiania o swoim bólu. Szczery dialog polega na tym, że szanujesz swojego partnera i chcesz, żeby czuł się tak dobrze jak Ty i rozumiesz, że jego „dobro” może znacząco różnić się od Twojego „dobra” i że ma do tego prawo. Z tobą lub bez ciebie. Szczery dialog polega na ciągłym zadawaniu sobie nawzajem pytań i próbie zrozumienia, dlaczego tak jest. Czasami moi klienci pytają mnie, co przeczytać na dany temat, częściej oczekują współczesnych autorów i nowatorskich tytułów. W odpowiedzi polecam przeczytać na przykład „Obłomowa” Iwana Goncharowa lub sięgnąć do klasyki kina rosyjskiego i obejrzeć film „Bez świadków” Nikity Michałkowa. Jakie tam są dialogi, sensowne, bolesne, szczere. Rozmawiajcie ze sobą nieformalnie. Jeśli nigdy tego nie praktykowałeś, rozpoczęcie będzie trudne. Ale warto zacząć! Jeśli rozmowa jest naprawdę szczera, zmiany zawsze nastąpią. Jeśli zmiany nie nastąpiły, rozmowa była nieuczciwa. To są rzeczy. Przeczytaj klasykę, przyjaciele, obejrzyj dobry film i rozpocznij szczere dialogi. Psycholog rodzinny Alexandra Zhemetro