I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Od autora: Metoda bardzo specyficzna, ale dla mnie interesująca, jako osoby uwielbiającej różne eksperymenty. Przeanalizujmy to? Przeprowadziłem wiele różnych konstelacji, zarówno w grupie, jak i na konsultacjach: Wykorzystując genogram Z metaforycznymi kartami skojarzeniowymi Ze zdjęciami Z kotwami podłogowymi Z figurkami (drewnianymi, glinianymi i plastelinowymi) Ze świeczkami na piasku Z różnymi przedmiotami Tylko tekst kilka razy z kolegami, którzy tak jak chciałem poeksperymentować, a także na webinarze, gdzie aby dokonać aranżacji za pomocą komputera Mac w aplikacji online, z niezbędnym udostępnieniem ekranu, Adobe Flash Player „awariował” nie działał ja! Każdy, kto prowadził webinary, wie, co to za „zasadzka” (latający Adobe), szczególnie dla niezbyt zaawansowanego technicznie użytkownika, takiego jak ja! A aranżacja wraz z ćwiczeniem aranżacyjnym została ogłoszona w ogłoszeniu! Musiałem więc pamiętać, że istnieje również taki cud, jak aranżacja tekstu! Potem wypróbowałem to kilka razy na czacie VKontakte i dlatego postanowiłem poeksperymentować z moimi kolegami tutaj, za co jestem bardzo wdzięczny wszystkim. uczestnicy grupy zamkniętej Algorytm pracy w układzie tekstu mniej więcej tak (dałem w cudzysłowie, bo kopiuję własny tekst z forum) Zgłaszamy problem 2. Ci, którzy chcą „pracować” jako zastępca ds. Klient i Zastępca Problemu. Podczas pracy piszą tylko zastępcy. Wszyscy uczestnicy odpowiadają tylko na pytania i dzielą się swoimi odczuciami na temat imienia zastępowanej osoby oraz wpisują imię Postaci i dwukropek, np.: Marina: .........Vina:.......Zasoby:......Zamienniki Klienta i Liczby, bez myślenia i nie skupiania się na logice, piszą, pierwszą rzeczą co mi przyszło do głowy (z Pola) Wchodzimy w obraz: Nie jestem…. (Twoje imię) Ja…. (imię Klienta lub Postaci) Twoje odczucia, gdy odpowiadasz na pytanie: Słyszę… (słuchamy nie logiki, ale intuicji) Widzę… (patrzymy w przestrzeń) Czuję… . (najpierw uczucia i emocje, a potem opisujemy doznania w ciele) Najpierw zostaje przedstawiony tylko Zastępca Klienta (klient), a dopiero potem Wielkie Liczby Po dzisiejszym układzie doszedłem do następujących wniosków: Wady tekstu aranżacja: Bardzo wolne tempo, bo trzeba tracić czas na pisanie listów, ale czasami Internet się zawiesza. Uczestnicy nie mogą się widzieć ani nawet słyszeć. Osoby mówiące są śledzone tylko na podstawie tego, co uczestnicy piszą. Nie ma takiej możliwości śledzić, czy Klient i Zastępcy zajmują się czynnościami zewnętrznymi, takimi jak: oglądanie telewizji, równoległa korespondencja w Mediach Społecznościowych. Sieci, komunikacja telefoniczna, komunikacja z osobami w pobliżu Jeśli jeden z obserwatorów, naruszając „zakaz”, napisze coś na czacie, może to spowodować wytrącenie się ogólnych „ustawień” na Polu. Czat ucieknie. Nie wszyscy ludzie są wzrokowcami, są przecież zdolności kinestetyczne i słuchowe – to utrudnia prawidłowe postrzeganie tego, co się dzieje. Kolejną, bardzo istotną wadą jest to, że nie możemy wiedzieć o poważnych diagnozach i urazach, na który nie da się umiejscowić, tylko określić „wprawnym okiem” Gdzie jest ten formularz może jeszcze się przyda. Alternatywnie może to być prywatny czat, na którym klient nie jest jeszcze gotowy, żeby się pojawić, a nawet porozmawiać? , ale chce wypróbować tę konkretną metodę, ponieważ czytał, słyszał, doradzono mu, ale „na żywo” lub „na Skype” nadal budzi obawy. I oczywiście może to mieć charakter bardziej diagnostyczny niż terapeutyczny! lepiej ułożyć nie głęboki problem, a nie ogólny system, ale zrobić na przykład „Układ wyboru” lub „Układ trzech pól”. I oczywiście będzie to przede wszystkim interesujące specjaliści, którzy kochają eksperymenty i nie boją się próbować, którzy zgodzili się na udział w nim dobrowolnie, ale nie przed klientami. A jednym z nich jest Twój skromny sługa! Nic dziwnego, że wczoraj znów zrobiło mi się smutno, że nie jestem lekarzem! Gdybym taka była, pewnie sama przymierzyłabym ze względu na zainteresowania zawodowe wszystkie szczepienia. Czy lubisz układy tekstowe? Tak Nie, nie próbowałam (a) nie rozumiem ich.