I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

JĘZYK CIAŁA - DLACZEGO PRZYCHODZI CHOROBA Każda choroba to brak adaptacji i zdolności organizmu do ochrony, objaw, choroba to mowa ciała, sposób powiedzenia czegoś ważnego. Im bardziej się opieramy, nie rozumiejąc DLACZEGO, nie zmieniając naszych myśli i zachowań, tym głośniej mogą pukać lub „wspinać się” do innych okien. Dlatego ważne jest, aby najpierw powiedzieć chorobie: „tak, widzę cię, pomyślmy na zewnątrz." Przyjmij to jako wiadomość, zwróć uwagę i szanuj mowę ciała. I nie patrz na to jak na coś, czego pilnie musisz się pozbyć. Badamy, co spowodowało chorobę. Podczas terapii rozkładamy chorobę na cząsteczki i badamy ją pod mikroskopem. W przypadku chorób długotrwałych może być konieczne wsparcie lekowe, ponieważ procesy te mogą sięgać głęboko w organizm. Ważne jest, aby nie zapominać, że praca z psychiką nie zastępuje pracy z fizyką. Jako minimum przyjmuj wspomagające witaminy i mikroelementy. Czasami leki są poważniejsze, jak w przypadku depresji. Poprzez kontakt z psychoterapeutą eliminujemy przyczyny destrukcyjnego myślenia i zachowania, uczymy się inaczej patrzeć na siebie i nadrabiamy to, czego brakowało w dzieciństwie. Z reguły jest to życzliwa postawa, akceptacja, prawo do inności. A jeśli „karmimy” ciało pożywieniem od wewnątrz, to ważne jest, aby „nakarmić” je od zewnątrz masażami, dotykami i pielęgnacją. Jednym słowem – zaprzyjaźnij się ze swoim ciałem, zostań jego przyjacielem. Poniżej proponuję przeanalizować sytuację na przykładzie zapalenia oskrzeli. Przyczyny: Problemy, nerwowa atmosfera w rodzinie. Kłótnie, krzyki i nieporozumienia. Rzadki spokój. Czasami gotuje się w środku. Stłumiona irytacja. Przygnębienie, niemożność otwartej konfrontacji. Chęć zerwania relacji z kimś w rodzinie i niemożność spowodowana poczuciem winy. Walka z trudnym i niesprawiedliwym życiem. Poczucie winy i wyrzucanie go w formie oskarżeń pod adresem innych. Nierozwiązany i stłumiony konflikt (krewni, rodzice, czynniki zewnętrzne), który stwarza zagrożenie dla normalnego życia na jego terytorium. „Gdzie jest moje miejsce, skoro wszystko tutaj jest Twoje”? Konflikt nie przechodzi na poziom działań mających na celu rozwiązanie sytuacji. Może pojawić się również poczucie, że nie ma wolności. Konflikt terytorialny. Dzięki terapii, po przepracowaniu traumy psychicznej, możemy dojść do nowego stanu, który pozwoli nam zakończyć chorobę: „Spokój i harmonia we mnie i wokół mnie, okazuję sobie miłość i uwagę, spokojnie zajmuję swoje miejsce. mojego terytorium, szanując prawo innych ludzi do życia tak, jak chcą. Spokojnie wyznaczam swoje granice, nie poniżając i nie odrzucając innych osób. Rozumiem, że nasze poglądy mogą się różnić, więc pozwalam sobie na wyrażanie swoich poglądów i sprzeciwiam się.” Z poważaniem , Twój psycholog, konsultant, terapeuta siedmiu rodzajów terapii krótko- i średnioterminowej, Larisa Belko.