I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

To normalne, że człowiek reaguje na to, co się z nim dzieje, za pomocą emocji. Jednak wraz z wiekiem rozsądek zaczyna brać górę i zaczynamy myśleć, zanim udzielimy reakcji emocjonalnej. Innymi słowy, uczymy się kontrolować nasze emocje i w rezultacie je tłumić. Tłumione emocje to wszystko, czego nie wyrażaliśmy, gdy było to konieczne. Niekoniecznie są one negatywne; jest na przykład niewyrażona radość. Dawno, dawno temu nie powiedzieliśmy partnerowi, co naprawdę myślimy, nie spuszczaliśmy z tonu, nie słuchaliśmy potrzebnych nam rad. W rezultacie przewijamy w głowie wszystkie te sytuacje, wprawiając się w stan stresu i zwiększonego niepokoju. Swoją drogą, prowadzi to do tego, że automatycznie zaczynamy unikać podobnych sytuacji. Jeśli raz nie potrafiliśmy sobie poradzić z jakąś pracą, nie podejmujemy się jej ponownie. Jeśli w związku jesteśmy ostro spaleni, wolimy ich unikać w przyszłości. Istnieją trzy główne możliwości manifestacji tłumionych emocji: psychosomatyka, ucieczka od siebie i zaprzeczanie problemowi. Choroby psychosomatyczne są dość poważnym problemem. Z reguły osoba je zauważa, a nie stresuje i tłumi emocje. W rezultacie uważa, że ​​problem ma przyczyny fizjologiczne i zaczyna bez końca tracić pieniądze i czas na wizyty u lekarzy, badania i USG. W rezultacie sytuacja oczywiście tylko się pogarsza. Ucieczka od siebie charakteryzuje się tym, że ogólnie rzecz biorąc, nie można uciec od siebie. Kiedy starasz się nie zauważać swoich emocji, kumulują się one niczym kula śnieżna, w wyniku czego przykrywają Cię w najbardziej nieodpowiednim momencie. Wypieranie się problemu jest w pewnym sensie podobne do ucieczki od siebie, ale tutaj chodzi o akceptację problem wysuwa się na pierwszy plan i przepracowanie go może nawet być przydatne. Najpewniejszą opcją jest nauczenie się uwalniania emocji. W tym sensie, że nie próbujemy od razu sobie z nami poradzić, ukryć się przed nimi, stłumić ich. Jest emocja – niech tak będzie. Póki żyje, obserwuj jej zachowanie. Spróbuj przeanalizować, co ta emocja chce Ci powiedzieć..