I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Uwaga: wszystkie historie zawarte w artykule są obrazem zbiorowym i zawierają moje własne złudzenia przed terapią osobistą. Zatem najwięcej mówi słynna bajka Oliviera Clerca o żabie we wrzącej wodzie skuteczny i okropny sposób na ugotowanie żaby. Aby to zrobić, wystarczy umieścić go w wodzie o komfortowej temperaturze i podczas gdy woda na patelni będzie się nagrzewać, żaba nie zauważy, jak jest ugotowana. Wprowadziłem własne określenie dla osób, które wybierają podobny sposób zakończenie życia - niski poziom aspiracji Z reguły osoby o takim podejściu do życia bardzo mocno skupiają swoją uwagę na działaniach, które są dla ich życia zupełnie bezsensowne, podobnie jak robi to żaba, która wraz ze wzrostem temperatury wody. zamiast skakać do wolności, zajmuje się podniesieniem poziomu swojego ciała. Ktoś trzyma się kreowania idealnego obrazu matki w obliczu strasznych symptomów w relacji z dzieckiem i jego chorobą; ktoś, kto cieszy się aprobatą społeczną, wykazując cudownie szczęśliwe życie w obliczu przytłaczającego niepokoju; ktoś wybiera drogę najmniejszego oporu, trzymając się pozorów miłości i zrozumienia z mężem przy jego całkowitej nieobecności. Spotkałam nawet takie, które tak przyzwyczaiły się do roli żaby, że w sytuacji biedy, przemoc ze strony męża, praca 24 godziny na dobę, problemy z dzieckiem, gotowa była walczyć o iluzję, że na 100 punktów satysfakcji jego życie równa się 80. Do tej kategorii zaliczają się także ci, którzy żyją nadzieją, że kiedyś wszystko się ułoży. jakoś samo się ułoży i że pewnego pięknego dnia nie będę już siedziała nad nienawistną pracą z tyranem szefem, ale zajmę się prowadzeniem własnego biznesu; moje dziecko stanie się idealne i byłoby lepiej, gdyby zaczęło zapewniać mi życie, a mój mąż zamienił się w rycerza. Ktoś nawet udaje, że podejmuje aktywne działanie, kupując kolejny bezsensowny maraton „a la nie trzeba nic robić” lub kurs „efekt suchości leżąc na sofie” ma nadzieję, że gwiazdy uporządkują jego życie, a następna czarodziejka zlikwiduje nadwagę machnięciem magicznej różdżki i wyczaruje kilka milionów. W najgorszym przypadku pigułki witające, które wyleczą głupota, depresja, zmęczenie i strach, alkohol ugasi smutek, narkotyki pomogą zapomnieć, a pracoholizm uchroni przed wszelkiego rodzaju problemami Jestem pewien, że żaba założyła, że ​​w tej ciepłej wodzie zamieni się w piękną księżniczkę łabędzi , zostałaby uratowana przez przystojnego księcia, albo wiara w miłość Wszechświata zapewniłaby najlepszy wynik. Ale rzeczywistość jest taka, że ​​to ta żaba jest za nią odpowiedzialna, jej małe życie leży w 100% od niej, a jeśli tego nie zrobi. nauczyć się patrzeć na świat jasno, trzeźwo i widzieć go nie przez pryzmat swoich złudzeń, niepokojów, poczucia winy i potrzeby dogodzenia interesom i lękom czasem zupełnie obcych sobie osób, ale zacząć wiosłować swoimi łapkami w złym kierunku innym Botoks, ucieczka w bezsensowną podróż lub dietę deenergetyzującą, a wobec swoich traum, emocji i uczuć, które są przyczyną problemów, wówczas owoce jej działań będą wysokiej jakości i świeże, a nie podobne do Twarz księżnej Alby zasługuje na szczególną uwagę, gdy wejrzymy w życie innych ludzi i stwierdzimy, że tak właśnie ludzie żyją! Jakie oni mają cudowne i cudowne życie, a my jesteśmy tacy nieszczęśliwi. To w ogóle historia zniekształceń poznawczych, które biorą się z umiejętności dostrzegania, że ​​trawa sąsiada jest bardziej zielona i „syn Irki nie jest głupcem”. Uwierz mi, jeśli ktoś jest w czymś naprawdę dobry, to albo on sam, albo jego rodzinny system bardzo aktywnie i od dawna ubija masło z doskonałej jakości mleka. W innych przypadkach każdy ma swoją piętę achillesową. Nie raz zdarzały się sytuacje, gdy opowiadano mi, jak pięknie i cudownie żyją dziewczyny, przyjaciele itp., a po chwili cała rozkoszna iluzja ujawniała się w najbardziej niekorzystnych konsekwencjach z tym związanych. z przemocą, alkoholizmem i innymi rzeczami, na które zdrowy człowiek nie zgodzi się nawet dla pieniędzy i w imię dobrego samopoczucia. Doświadczenie w orzecznictwie nauczyło mnie zwracać uwagę na związki przyczynowo-skutkowe i widzieć