I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Od autora: Z działu „ZADAJ PYTANIE PSYCHOLOGOWI” Witam, proszę, powiedz mi... jak stać się szczęśliwym, jeśli od dawna jesteś wszystkim zmęczony czas...i nikt Cię nie potrzebuje???????????????? Natalia Witaj, Natalio. Kuszące jest, aby odpowiedzieć na Twój list w ten sam lakoniczny sposób: „jeśli chcesz być szczęśliwy, bądź szczęśliwy”. Jeśli mówimy o konkretnych wskazówkach i rekomendacjach, sugeruję obejrzenie (lub ponowne obejrzenie) filmu „Skazani na Shawshank”. Mnie osobiście pomaga to wyprostować umysł w dekadenckich nastrojach. Oczywiście tego, co musiał znieść bohater tego filmu, trudno nazwać szczęściem. Ale być może to, JAK tego doświadczył i przeżył, jest nawet czymś więcej niż szczęściem. I jedno zdanie z przeczytanej kiedyś książki utkwiło mi w pamięci: „Nawet jeśli życie daje bardzo mało, to i tak wystarczy”. I tylko od nas zależy, jak zagospodarowamy ten dar, jak go wydamy i do czego go wykorzystamy. Czy zamienimy nasze życie w wysypisko niespełnionych planów i nadziei, czy też w skarbnicę nieskończonych możliwości i odkryć? Można więc powiedzieć, że bycie szczęśliwym lub nie jest w dużej mierze wyborem samego człowieka. Wyboru, którego dokonujemy każdego dnia i każdej godziny. Być może teraz ten wybór nie wydaje ci się tak oczywisty, ponieważ twoje słowa brzmią niemal rozpaczliwie. Czasami wszyscy jesteśmy pogrążeni w naszych mrocznych myślach i uczuciach. Ale my, niczym bohater „Skazanych na Shawshank”, możemy wyrwać się z tej niewoli i stać się wolnymi. A to, że nikt cię nie potrzebuje, nie jest prawdą. Wiem na pewno, że jest co najmniej jedna osoba, która pilnie potrzebuje Twojego zrozumienia, wsparcia, opieki i miłości – to Ty. A jeśli nauczysz się dawać sobie miłość i ciepło, wkrótce zobaczysz, ilu jest wokół siebie ludzi, którzy są gotowi dać ci te uczucia i przyjąć je od ciebie..