I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Od autora: Różne ludzkie „nieszczęścia” tylko symbolicznie odzwierciedlają rodzinne zabawy... Objaw jest bardzo symbolicznym odzwierciedleniem tego, co dzieje się w rodzinie. Z jednej strony, czytając książkę, można całkowicie zakwestionować to, co jest napisane - jak to się naprawdę dzieje... Jednak w praktyce okazuje się, że bardzo dobrze, że tak jest i rzeczywiście się dzieje. Spójrzmy na przykłady: schizofrenia, interakcja rodzinna jest bogata w powiązania z podwójnym sprzężeniem zwrotnym i taką interakcję można określić jako schizforenogenną, czyli rozszczepiającą świadomość, powodującą oddzielenie części psychiki, na przykład uzależnienia, podczas interakcji emocjonalnej w rodzinie ma na celu „przywiązanie” do rodziny, utworzenie znanych automatycznych powiązań emocjonalnych, resentymentu - poczucia winy, gdy w odpowiedzi na urazę np. rodziców u dziecka rozwija się poczucie winy, które nie odpowiada prawdziwy stan rzeczy, ale raczej odpowiedź na emocje rodzica. Będąc całe życie w takich tarapatach, osoba nie wiedząc, jak się z tego wydostać, bo to jedyny znany mu sposób interakcji, znajduje inny sposób - pozbyć się, chociaż na pewno się tego nie pozbędzie, ale przynajmniej iluzoryczne, to popaść w kolejne uzależnienie: Internet, gry, narkotyki, alkohol, palenie i inne. Uzależnienie rodzi uzależnienie. Moczenie, trudności w akceptowaniu i wyrażaniu granic osobowości dziecka i w ogóle w rodzinie, prowadzą przede wszystkim do blokowania złości. Blokowanie na tak głębokim poziomie, że mając do czynienia z dziećmi z moczeniem, myśli się jakie to dziecko jest urocze, gdzie ukryło swoją złość, a wraz z nią często inne emocje, które można nazwać chorobami onkologicznymi, porównałbym je do powolnych samobójstwo, często rozpoczynające się na wiele lat przed rozwojem choroby, w tak wyrafinowany sposób odrywający się od rzeczywistości rodzinnej, w której nie ma możliwości niczego zmienić i takie życie też jest nie do zniesienia, choć na zewnątrz wszystko może wyglądać całkiem przyzwoicie, rodzina, w której wszyscy troszczą się o siebie nawzajem, głowa rodziny, od której wszystko zależy zarówno materialnie, jak i emocjonalnie, choroba, która nie jest jasna, skąd się wzięła…. Często w takiej rodzinie dochodzi do sytuacji niewyrażonych prawdziwych myśli i emocji, ukrytej agresji i pragnień, być może dość egoistycznej i krwiożerczej, na przyjęciu dziewczynka ważąca 35 kilogramów jest już całkiem dorosła, ale bardzo szczupła. nadal karmią ją przez rurkę, przychodzą krewni. Ale wygląda na to, że chcą, żeby zachorowała. Jest to symboliczny wyraz wyczerpania sił emocjonalnych, w postaci wyczerpania ciała jednego z członków rodziny. Często w takiej rodzinie istnieje wiele dysfunkcjonalnych zasad i pragnienie, aby ta dziewczyna nie stała się niezależną dorosłą kobietą i pozostała dzieckiem, a także zakaz wyrażania gniewu, otwarty czysty gniew, bez histerii i strachu są różne i często nie są objęte międzynarodową klasyfikacją chorób, ale ich symboliczne znaczenie w systemie rodzinnym jest czasami po prostu niesamowite, gdy podczas konsultacji rodzinnej uda się zobaczyć, co naprawdę dzieje się z psychoterapeutą rodzinnym Vankon A.