I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Ważnym krokiem w budowaniu pewności siebie u dziecka jest wiara rodziców w jego mocne strony i możliwości. To wiara znaczących dorosłych da siłę swojemu dziecku na początkowych etapach. Pomyśl o tym, bardzo często to właśnie czyjeś wsparcie i wiara we własne siły pomaga nam podjąć decyzję o zrobieniu jakiegoś kroku, daje pewność siebie i siłę do dokonania ważnego czynu wykształcenie, o jakim marzyłem, wyłącznie dzięki wierze ojca w moje mocne strony. To właśnie jego wsparcie dodało mi pewności siebie i zmusiło do dotarcia do końca. Kiedy wszedłem na uniwersytet, na kierunku „psychologia” była dość duża konkurencja – 5,25 osoby na miejsce. A jeśli odjąć wszystkie osoby, które zgłosiły się bez konkursu i miały tzw. wynik wiejski, to w sumie otrzymamy 7. Nie uczęszczałam na żadne kursy przygotowawcze i uważałam, że moja wiedza szkolna wystarczy, aby dostać się do uniwersytet sam. Tak jak się spodziewałem, na pierwszym egzaminie uzyskałem bardzo niski wynik. Z moim B w systemie dziesięciopunktowym nie miałem na co liczyć. Przede mną jeszcze trzy egzaminy i nie byłem już tak pewien, czy pomyślnie się dostanę. Postanowiłem odebrać dokumenty i wykorzystać wolny czas na przygotowanie się do egzaminów na innej, mniej prestiżowej uczelni. Ale chciałem studiować dokładnie to!!! Zadzwoniłem do domu i powiedziałem, że jadę odebrać dokumenty. Ojciec wysłuchał mnie uważnie i zapytał: „Ile osób w ogóle nie zdało egzaminu?” Odpowiedziałem, że około trzydziestu. Obliczając, że w tym tempie do końca może nie dotrzeć jedynie około 120 osób, ojciec powiedział: „Próbuj dalej. „Nie możesz być najlepszy z pięciu?” „Nie wiem” – powiedziałem. „Ile osób radziło sobie gorzej od ciebie?” „Około dwudziestu” – powiedziałem. „Więc zdałeś już egzamin łącznie pięćdziesiąt osób i chcesz odebrać dokumenty?” Do końca dotrze mniej niż połowa tych, którzy złożyli dokumenty, a Ty będziesz musiał być lepszy niż pięć osób. Spróbuj, przynajmniej będziesz wiedział, że to zrobiłeś. I mniej chłopców jest akceptowanych jako psychologowie niż dziewczęta. Być może to też będzie odgrywać rolę. Daj spokój, wierzę w Ciebie i zawsze będziesz miał czas na odbiór dokumentów. Kolejne trzy egzaminy zdałem nie dużo lepiej, a po każdym z nich dzwoniłem do domu i mówiłem o zamiarze odbioru dokumentów. Za każdym razem tata mówił mi, że we mnie wierzy i zachęcał do podejmowania kolejnych wyzwań. W efekcie po wszystkich egzaminach na walnym zgromadzeniu zebrało się około 70 kandydatów na 20 miejsc budżetowych. Nie myślałam o płatnej edukacji dla siebie, choć nie pytałam rodziców o zdanie w tej kwestii. Na tym spotkaniu powiedziano nam, że od tego roku zostanie otwarty wydział wojskowy ze specjalizacją „psychologia wojskowa” i wszystkie szkolenia będą prowadzone wspólnie z psychologami cywilnymi na tym samym wydziale. Skorzystałem z tej okazji i wkrótce zostałem zapisany do wydziału wojskowego. Ale nawet tam miałem najniższe wyniki na egzaminach wstępnych. Wiara rodziców w moje siły pomogła mi ukończyć studia z wyróżnieniem; zostałem najlepszym absolwentem w swojej klasie. Kim byłbym, gdyby nie wiara w swoje siły i wsparcie ojca? Po pierwszym egzaminie wziąłbym dokumenty i nie próbowałbym się w dalszych testach. To tylko szczególny przypadek, ale bardzo znaczący, aby wychować pewne siebie dziecko, musisz mu przypomnieć, że masz do niego zaufanie. Zapewnij wsparcie w przypadku niepowodzeń i naucz widzieć perspektywy i konsekwencje swoich działań Edukacja to proces, podczas którego pewne zewnętrzne cechy i cechy zachowania stają się wewnętrzne. Aby pewność siebie stała się wewnętrzną cechą Twojego dziecka, najpierw musisz mu ją okazywać jako cechę zewnętrzną. Pewność siebie to nie tylko cecha wewnętrzna, która jest autonomiczna i samowystarczalna. Powinno się opierać.