I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Prawdopodobnie znasz sytuację - zamiast wykonywać wymaganą pracę, przeglądamy zdjęcia w sieciach społecznościowych, czytamy wiadomości, pijemy kawę, a będąc w domu, zabieramy się do pracy Rosyjski: „kogut w jednym” miejsce ugryzie. Nawet jeśli chodzi o zdrowie, nadal zwlekamy z wizytą w klinice i wyrządzamy sobie „szkodę”. W rezultacie sama praca nie zostanie wykonana, a leczenie będzie trwało dłużej i trudniej. Co sprawia, że ​​odkładamy rzeczy na później – strach, lenistwo czy coś innego Mityczne „później” Odkładając rzeczy na później, sugerujemy, że istnieje jakiś rodzaj oszczędności „później”. „Później” przyjdzie inspiracja, będą sprzyjające warunki do pracy, będzie więcej czasu, energii i czegoś jeszcze, czego teraz tak bardzo brakuje. Ale faktem jest, że tego upragnionego „później” nie ma, jest dzisiaj i teraz. Twoja przyszłość, Twoje „później” zależy od tego, co robisz teraz. Syndrom perfekcjonisty Strach przed rozpoczęciem nowego biznesu nazywany jest w psychologii prokrastynacją. Przyczyny prokrastynacji wciąż pozostają tajemnicą. Większość ekspertów sugeruje, że korzenie tego problemu tkwią w stresie. Perfekcjoniści często cierpią na tę chorobę – odkładają wszystko na później w obawie, że efekt nie będzie idealny. Trzeba zdać sobie sprawę, że w zasadzie nic idealnego nie istnieje, trzeba się starać, żeby wszystko zrobić wystarczająco dobrze. Zmiana miejsca Niektórym szybciej przyzwyczaja się do nowej pracy czy nowego miejsca zamieszkania, innym zajmuje to boleśnie długo czas, ale jest to trudne dla wszystkich bez wyjątku. Każda zmiana jest stresująca. Człowiek jest tak zaprojektowany, że czasami strach przed stresującą sytuacją jest znacznie gorszy niż sam stres. Dlatego tak bardzo boimy się zmian i trzymamy się drogi nie idealnego, ale znajomego sposobu życia, pracy, rodziny... Strach przed zmianą nie jest odejściem od normy, jeśli nie uniemożliwia poruszania się do przodu i podejmować decyzje. Aby to zrobić, musisz zrozumieć i zaakceptować swój strach. Należy pamiętać, że jeśli pojawi się potrzeba zmiany, trzeba działać. Nierozwiązane problemy życiowe mogą skutkować chorobami psychosomatycznymi. Recepta na zmianę Na progu zmiany warto zatrzymać się i pozwolić swojej decyzji dojrzeć. Jest to konieczne, aby uporządkować swoje uczucia, przywrócić siły i wysłuchać wewnętrznego głosu przed rozpoczęciem nowego życia. Pomoc specjalisty. Jeśli nie możesz pokonać trudności, które pojawiły się po drodze, zwróć się o pomoc do psychologa lub psychoterapeuty Aby być mniej podatnym na syndrom odwlekania „później”, pamiętaj o prostej prawdzie: żeby zacząć coś robić, trzeba coś zrobić. Mała cegiełka, mały krok to już inwestycja w Twoją przyszłość i przybliżanie się do upragnionego rezultatu.