I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Tworzenie jest równie ważne jak oddychanie, z tą małą różnicą, że jeśli przestaniemy oddychać, umrzemy niemal natychmiast, a jeśli przestaniemy tworzyć, powoli zgorzkniejemy i „umrzemy” powoli . Co to znaczy tworzyć? Oznacza wyrażanie siebie, oznacza wydawanie na świat tego, co w Tobie siedzi. I nie ma znaczenia, czy jest to kreatywnie upieczony placek, obraz, opowieść, utwór muzyczny, czy nawet kreatywnie umyta podłoga. Przecież najważniejsze jest tutaj uczucie, które jest w tobie i bez względu na to, co robisz, wyjmujesz je, manifestując się w ten sposób w świecie i tworząc świat i rzeczywistość wokół ciebie. Twórczość jest przede wszystkim wyrazem uczucia, które jest w środku, to tak, jakbyś przelewał to uczucie w formę zewnętrzną. Na przykład rysunek. Kiedy patrzysz na obraz, nie oceniasz jego poprawności kolorystycznej i kształtu, czujesz uczucia artysty i to właśnie pozostawia ślad w Twojej duszy. Zdarza się, że rysunek dziecka potrafi zrobić większe wrażenie niż ten poprawnie wykonany, ale narysowany bez uczuć. To samo, słuchając muzyki, nie podążamy za nutami, po prostu zanurzamy się w świat dźwięków i odpływamy. na fali fantazji do świata snów – w tym momencie robisz to samo, chociaż wydajesz się być bierny. My też tworzymy w naszych snach Któregoś dnia, budząc się, przypomniałem sobie fragment snu i zdanie który błysnął w momencie przebudzenia, dziwne zdanie nie pasujące do snu, które brzmiało tak: „Połączenie niestosownego czyli ciasta z mlekiem i kremem owocowym”. Sen dotyczył orientalnych kobiet tańczących w jasnych sukienkach, bardzo piękny sen. W tym momencie mojego życia znajdowałam się w ciekawym procesie twórczym, który dosłownie wdarł się w moje życie dzięki żywym snom, a raczej temu, na co zwróciłam uwagę. ta część życia, która dzieje się, gdy śpimy. To zdanie stało się punktem zwrotnym i twórczą inspiracją, która pomogła mi odebrać klucze do kreatywnego laboratorium, które znajduje się poza naszym prawdziwym światem - we śnie dla mnie..... Najczęściej jasny, nawet niezapamiętany sen odzwierciedla nasze marzenie, naszą twórczość, którą rozpoczęliśmy już podczas snu, w innych rzeczywistościach, ale nie byliśmy jeszcze w stanie wprowadzić w nasze życie marzenie pozostanie marzeniem? Dlaczego kreatywność zanika wraz z dorastaniem? Drogi Czytelniku, czy zwróciłeś uwagę na strukturę naszych nowoczesnych szkół? Do czego zmierza edukacja? Dzieci przepuszczane są przez wąskie ramy standardu, pozostawiając wszelkie wybuchy twórcze poza ramami tego, co jest dozwolone w szkole, poza programem. Mój 11-letni syn, obecnie w szóstej klasie, ciekawe są nawet lekcje muzyki, rysunku dodano lekcje pracy, lekcje obsługi komputera i wszystkie te cztery przedmioty podzielono na cztery ćwiartki i wciśnięto w roczny program. W rezultacie dzieci otrzymywały jedną lekcję muzyki tygodniowo przez pierwszy kwartał, jedną lekcję plastyki tygodniowo przez drugi kwartał i tak dalej. Ale były dni, kiedy harmonogram obejmował trzy lekcje matematyki i trzy lekcje niemieckiego (dla nas to coś w rodzaju lekcji języka ojczystego). Zwykła szkoła, która przy pierwszym spotkaniu wydawała mi się bardzo przyjazna i otwarta. Szkoła, w której tam byłem nie ma dla dzieci szansy na twórczą ekspresję – ogranicza nasze dzieci, wprowadza je w ramy posłusznych wykonawców, którzy boją się realizować i wyrażać siebie. Nie wiem, co dzieje się teraz w szkołach byłego Związku Radzieckiego, ale fakt, że zachodni system edukacji kształci wąsko ukierunkowanych specjalistów, którzy często nie potrafią dostrzec najbliższych horyzontów i ściśle trzymają się linii czy reguły, to fakt. Co więcej, Niemcy to kraj, w którym bardzo zachęca się do rękodzieła i przywiązuje się do tego dużą wagę w przedszkolu. Ale trzeba wychowywać niekreatywnych, posłusznych wykonawców, więc w szkole proces twórczej edukacji kończy się nagle. To jest nasze naturalne skłonność do tworzenia, a ona przebija się w naszych snach, czasem wpadając w klatkę ograniczających przekonań, systemów i przekonań, czasem przebija się i pozostawia cudowne wspomnienie, przyjemną mgłę, wrażenie snu... Zapraszam.