I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Od autora: opublikowano na stronie internetowej Instytutu Integracyjnej Psychoterapii Dzieci i Psychologii Praktycznej Genesis (Moskwa) Bajka z kryształowej kuli... Już niedługo Nowy Rok! A wraz z nim oczekiwanie na wspaniałe, znane z dzieciństwa: przyjemne prezenty pod elegancką zieloną choinką, pyszny aromat mandarynek i nieco bajkowy nastrój! Wyjmijmy naszą magiczną kryształową kulę, potrząśnijmy nią cicho i zobaczmy, jak biała, iskrząca się zamieć wiruje jak stado srebrnych płatków śniegu - iskry padają na mały przytulny domek w głębi kuli... Ding-dong, tili- dong... Płatki śniegu unoszą się w ciszy, wysoko, wysoko nad domem i wokół niego, czasami zderzają się, a potem w ciszy słychać ciche dzwonienie. Jak małe srebrne dzwoneczki dzwoniące w ciszy. Dorośli nie zawsze zwracają uwagę na to dzwonienie - często są zajęci - dużo myślą o swoich sprawach - gdzie i co kupić, nie zapomnij wyrzucić śmieci, umyć naczynia, wypolerować buty, wyjść do pracy - słowem o wszelkich dorosłych sprawach... Niektórzy dorośli nie mają czasu na słuchanie, bo gdy dorosną, zapominają, jak byli dziećmi. Dorośli na ogół rzadko potrzebują ciekawych rzeczy, ponieważ są zajęci tym, co uważają za konieczne, pilne i pilne. I da się coś z tym zrobić... Potrząśnijmy magiczną kryształową kulą i zobaczmy w niej jeszcze raz, jak płatki śniegu zebrały się w noworocznym tańcu... Mróz jest silny. Noc jest niebieska i gwiaździsta. Bezczelny zimowy wiatr wiruje, wiruje i podrzuca w ogóle, robi wszystko, co może, z płatkami śniegu w swoim tańcu... A oni lubią to wesołe wirowanie, lekkość, radość z tego, że jest ich tak dużo, i są razem w ten cudowny zimowy wieczór! Jak dobrze jest być razem w małym przytulnym domku na skraju lasu, w wigilię sylwestrową jest ciepło i cicho. Mała dziewczynka śpi w swoim łóżeczku. Wszystko wokół pogrąża się w ciszy i jedynie ogromny, stary zegar, tykający w salonie, przerywa ciszę zimowego, sylwestrowego wieczoru. W kominku trzaskają kłody brzozy, w szybie okna odbijają się delikatne refleksy czerwonawego płomienia. Śnieg za oknem sypie bardziej niż dotychczas, zasypując drogi, a władcą lasu zostaje zamieć. Cóż to za wspaniałe uczucie przebywać w ciepłym i przytulnym, bezpiecznym domu, gdy na zewnątrz panuje zła pogoda. Płatki śniegu z ciekawością patrzą w okno domu świecące ciepłym światłem w gęstym błękicie zimowego zmierzchu! I nagle zauważają, jak na przezroczystym szkle zaczynają pojawiać się niesamowite rysunki! Oto długa gałąź, która wygląda jak liść paproci, a oto kwiat, który nagle rozkwitł na szkle. Cienkie igiełki lodowe, pojedynczo ledwo zauważalne, po połączeniu ze sobą tworzą wspaniałe i niepowtarzalne wzory. Jedna igła jest cienka, ledwo zauważalna. A teraz przyłącza się do niego coraz więcej. Igły stają się dłuższe, grubsze, układają się jedna na drugiej... Z każdej wyrasta coraz więcej nowych gałązek, zwijających się we wzorzystą koronkę... - Niesamowita rzecz! - Płatki Śniegu się roześmiały. - Jakże jesteśmy podobni! Te cudowne wzory po drugiej stronie okna - tak jak my składają się z małych, cienkich, pięknych kryształków! A piękne, nowo pojawiające się wzory po ich stronie okna patrzą na ciekawe płatki śniegu i zachwycają się ich wolnością, pięknem, wdziękiem i wdziękiem! lekkość: - Niesamowite etui! Te maleńkie kryształki lodu, te wolne płatki śniegu są takie jak my! Ciekawy i przyjazny! A mała dziewczynka, budząc się rano w swoim ciepłym domu, usłyszała dzwonienie światła i zobaczyła, jak mroźne wzory na oknie błyszczały w jasnych promieniach słońca i jak radośnie błyszczały figlarne płatki śniegu za oknem w nocy. przyjazny okrągły taniec z zimowym wiatrem. I szybko pobiegła do eleganckiej choinki przy kominku, gdzie wśród prezentów tajemniczo świeciła magiczna kryształowa kula, którą jej mama i tata wybrali dla niej w prezencie!