I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Łącząc nasze życie z bliską osobą, nie tylko tworzymy nową rodzinę, ale także łączymy istniejące rodziny posiadające własne fundamenty i tradycje. Dobrze, gdy to połączenie pozostaje dla nas niezauważone, a my znajdziemy się w centrum uwagi i miłości wszystkich. Jednak nie zawsze tak się dzieje. Często młodzi małżonkowie stają przed długą i wyboistą drogą przyzwyczajenia się do rodziny rodziców. Nic dziwnego, że jest tyle dowcipów na temat relacji między zięciem a teściową, teściową i synową. Dlaczego tak się dzieje i co z tym zrobić? Systemy rodzinne, w których dorastali mąż i żona, są najczęściej zupełnie odmienne. Mają swoje podstawy i tradycje. A wielu rodziców oczekuje, że wybraniec ich syna lub córki zaakceptuje te systemy i stanie się ich integralną częścią. Konflikty z rodzicami męża/żony mogą wiązać się albo z ich niezadowoleniem z wyboru. dzieckiem lub z konfliktem między różnymi systemami rodzinnymi. A jeśli dość trudno jest cokolwiek zrobić z cechami osobistymi i najczęściej można się z nimi pogodzić, wówczas można regulować cechy systemów rodzinnych. Jednocześnie warto zrozumieć, że najczęściej pomysły młodszego pokolenia będą musiały się zmienić Budując relacje z teściową/teściową warto pamiętać o jednej prostej rzeczy: są osoby starsze o utrwalonych nawykach i cechach zachowania. Dlatego niezwykle trudno będzie je zmienić, a co najważniejsze, nie ma potrzeby. Rozwiązywanie konfliktów jest dość trudne. O wiele łatwiej jest nauczyć się, jak im zapobiegać; Oferujemy przybliżony algorytm zachowania i stosunku do słów rodziców współmałżonka, który pomoże Ci zapobiegać sytuacjom konfliktowym. Pierwszą rzeczą, którą musisz zrozumieć: w przypadku wystąpienia sytuacji konfliktowej biorą udział dwie strony. W związku z powyższym za zaistnienie takiej sytuacji odpowiedzialne są obie strony. A jeśli wpływ na drugą stronę jest dość trudny, możliwe, a nawet konieczne jest skorygowanie swojego zachowania. Całe pytanie brzmi: do jakiego celu osobiście dążysz: udowodnić, że masz rację, a Twój przeciwnik się myli, czy zapobiec sytuacjom konfliktowym Często na pierwszym miejscu w rozwiązywaniu sporów rodzinnych jest chęć udowodnienia wszystkim, że masz rację. Sama chęć obrony swojego punktu widzenia nie niesie ze sobą niczego złego, jednak bardzo często cierpi na tym forma, w jakiej się to odbywa. Egoizm bierze górę nad zdrowym rozsądkiem. Zdrowy rozsądek podpowiada, że ​​życie w atmosferze ciszy i spokoju jest o wiele przyjemniejsze niż życie w ciągłych konfliktach i kłótniach. Powinieneś także rozważyć, czy kochasz swojego współmałżonka i czy chcesz, aby był z tobą szczęśliwy. Jeśli tak, czy Twoje ciągłe konflikty z rodzicami sprawiają mu radość? Odpowiadając na te pytania, nie może być żadnych założeń ani słów typu: „ALE”, „JEŚLI” itp. Jeśli sytuacja nie jest przyjemna dla bliskiej Ci osoby, odpowiedz jeszcze na jedno pytanie: „Co jest dla Ciebie ważniejsze – jego spokój umysłu czy własnych ambicji i pragnienia, aby zawsze mieć we wszystkim rację? Bardzo często kłótnie z rodzicami męża lub żony powstają na skutek niechęci jednych do słuchania, a innych niezdolności do wyrażania się w sposób zrozumiały i neutralny. Kłótnie powstają przede wszystkim z powodu skarg i nieporozumień. Jak osiągnąć zrozumienie w rodzinie i co jest do tego potrzebne? Wiele skarg wynika z nieprawidłowej interpretacji jakichkolwiek działań, czynów i słów w młodych rodzinach, które dostrzegają żony lub mężowie wszelkie uwagi i rady w formie wyrzutów. Podobnie jak chęć bliskich współmałżonka wykazania niekompetencji, nieumiejętności lub w inny sposób wyrzucenia lub obrazy męża/żony córki (lub syna). Aby uniknąć sytuacji konfliktowej, należy: W rozmowie: kieruj się tylko tymi słowami, które słyszysz bez „spekulacji” ” Na przykład: zdanie „dlaczego nie umyłeś podłogi?” należy rozumieć właśnie jako pytanie, a nie jako wyrzut o sybarytyzmie, lenistwie i nieumiejętności poradzenia sobie z obowiązkami domowymi. Nie powinieneś przypisywać swoich motywów pytaniu ani żadnym słowom rodziców współmałżonka. Nie.