I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

W przypadku zaburzeń obsesyjno-kompulsywnych problemem są w pewnym sensie same obsesje i zaufanie, dzięki któremu dana osoba urzeczywistnia je. Na przykład. Mężczyzna miał straszną myśl, że może dźgnąć swoje dziecko nożem. Osoba bez nerwicy najprawdopodobniej pomyśli: „Cholera, co za bzdury mi przyszły do ​​głowy, kocham swoje dziecko i nigdy w życiu nie zrobię mu nic złego”, pomyśli i zapomni o tym. Ale osoba z OCD nie jest taka prosta jak się wydaje, będzie miała inne myśli: „Tak, jeśli taka myśl przyszła mi do głowy, to jestem stworzeniem i potworem, a nie ojcem, jak coś takiego w ogóle mogło przyjść do mojej głowy? A co jeśli w pewnym momencie naprawdę stracę kontrolę i zrobię to wszystko? Jestem okropna, muszę schować wszystkie noże i unikać ostrych przedmiotów. A także, oprócz negatywnych myśli, odczuje także różne negatywne emocje, takie jak wstyd, poczucie winy, strach, niepokój itp. W przybliżeniu takie procesy zachodzą w głowie osoby z OCD. Dlatego jednym z najważniejszych zadań psychoterapii poznawczo-behawioralnej jest nauczenie osoby zmiany toku myśli z negatywnego na neutralny, aby łatwiej było znosić objawy, a same obsesje były postrzegane nie jako coś katastrofalne, straszne i straszne, ale jako myśli neutralne, które stopniowo zmniejszą objawy. Zawsze mówię klientom z OCD, że ważne jest, aby pamiętać, że myśl nie równa się działaniu. Myśli to nie fakty! A żeby było przekonująco, proponuję wykonać jeden popularny i prosty eksperyment, proszę klienta, aby wziął kartkę papieru i mocno zgniótł ją na strzęp. Połóż go na stole, spróbuj się na nim skoncentrować i siłą myśli przesuń go na bok. Z reguły kartka papieru pozostaje na swoim miejscu, a osoba wykonując ten prosty eksperyment stopniowo zaczyna to rozumieć i wyglądać nieco inaczej. Jak pisałem w poprzednich rozdziałach, obsesyjne myśli dopadają niemal każdego człowieka. Tutaj zadaniem naszego Klienta jest pomóc mu je usystematyzować i spojrzeć z zewnątrz na to, jakie uczucia w nim budzą i jak wpływają na jego życie. Dlatego błędem i nierealistycznym celem byłoby sądzić, że da się tego upewnić ogólnie rzecz biorąc, człowiek nie ma obsesyjnych myśli. Głównym celem jest tutaj nauczenie się zmiany reakcji na obsesje, ponieważ jeśli te myśli przestaną przeszkadzać danej osobie, wówczas ich intensywność również spadnie do zera. Podam statystyki z zagranicznego artykułu naukowego „Purdon C. i Clark D Obsesyjnie natrętne myśli u osób nieklinicznych (1998).” 1) Mój „Kurs pokonywania depresji, lęku i nerwicy” https://youtu.be/nShHAGTjIno 2) Książka „Samopomoc na nerwicę – 15 technik na strach i lęk” https://ridero.ru/books /widget /samopomosh_pri_nevroze/ 3) Moje kursy dla psychologów: https://www.b17.ru/a_vyukov/#training2 4) Rejestracja do bezpośredniej grupy poznawczo-behawioralnej w Petersburgu https://www. b17.ru/trainings/kognitivno-povedencheskaya_gruppa_/