I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Właściwie wszystko, co chciałem powiedzieć w tym artykule, zostało już powiedziane w tytule! Znalazłem te „trzy filary”, które tworzą podstawa dobrego snu dla siebie, że tak powiem, empirycznie, jest to coś objawionego nam w zmysłach, pochodzącego z zewnątrz, danego bezpośrednio, uzyskanego eksperymentalnie. Zapomniałem też powiedzieć o reżimie! Mam z nim szczególną więź! Właściwie jestem rannym człowiekiem, łatwo budzę się o 5 rano bez budzika, więc odcinek ze Stirlitzem wcale mnie nie dziwi! Był jednak czas, kiedy próbowałem zrobić z siebie „elitarną” sowę. Przecież, jak wiadomo, chłopi i proletariusze wstają wcześnie, a ludzie sztuki najczęściej budzą się w nocy! Jednak nic dobrego z tego nie wyszło! Wypaliłem się z nietypowego dla mnie reżimu i ciężko zachorowałem! Teraz spróbuj wstawać między 5 a 6 rano i kłaść się spać między 10 a 11 a 11 wieczorem Dlatego nazwałbym ocean, w którym żyją te trzy wieloryby, mimo wszystko, reżimem! w końcu trochę o samych wielorybach? Wieloryb nr 1 Zimno Spróbuj sam, otwórz okno o każdej porze roku, a zrozumiesz, jak dobrze i słodko jest spać w zimnym pomieszczeniu żeby nie zmarznąć, kup sobie ciepły puchowy koc, tak jak ja, u nas w kaloryferach jest tak gorąco, że zimą temperatura wynosi 26 stopni, a dla mnie najbardziej akceptowalna jest temperatura 17-18, jeśli na zewnątrz jest silny mróz rano może być jeszcze chłodniej. W takich przypadkach czasami noszę zwykłą czapkę z dzianiny. Wieloryb nr 2 Ciemność Bez tego prawie nie mogę zasnąć. Dlatego pozwalam sobie na lekturę przed snem dopiero w przeddzień dnia wolnego i nie później niż o 23:30. A jeśli przeczytam za dużo, przegapię swój „punkt bez powrotu”. A jeśli nie zasnę o północy, mogę cierpieć do 3 w nocy. Biorąc pod uwagę, że pierwsze konsultacje na Skype zaczynam o 7-8 rano, oczywiste jest, że będę się wtedy czuła gorzej przez cały dzień. Zestaw nr 3 Wi-Fi wyłączony. Myślę, że tutaj wszystko jest tak oczywiste, że nie warto nawet tego wyjaśniać. Można utknąć w Internecie. Dlatego w dni powszednie pomaga mi stary telewizor, który nie jest szczególnie ukochany, ale niezbędny w takich sytuacjach! Chociaż. Oczywiście lepiej kupić nowy odtwarzacz i wgrywać do niego audiobooki, a nie do telefonu (żeby nie utknąć!). Audiobooki to w ogóle osobna sprawa! W wielu przypadkach są niezastąpione. Pokochaj je, a życie stanie się łatwiejsze! PS Co pomaga Ci radzić sobie z bezsennością? © Psycholog rodzinny Natalia Filimonova, 2021. Wszelkie prawa zastrzeżone