I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Myszy zrobiły sobie zastrzyk i płakały, ale nadal jadły kaktusa. Coś takiego może wydarzyć się dzisiaj, jeśli zadamy sobie pytanie: „kto jak nie ja?” Lenistwo, lenistwo i lenistwo. I nie tylko lenistwo, ale bardzo niechęć do mycia podłóg, ale… kto będzie je mył, jeśli nie ja? Nienawidzę pracować po godzinach, ale praca sama się nie zrobi, a kto tu jest najlepszym specjalistą? I! Kto wykona tę pracę, jeśli nie ja? Kto uratuje wszystkie kocięta? Kto wytrze smarki wszystkich cierpiących? Naczynia same się nie umyją, kwiaty same nie zarosną, obiad sam się nie ugotuje. Beze mnie cały świat pogrąży się w ciemności i melancholii. Ja, to ja, pilnie potrzebuję ratować wszystkich! A jeśli jestem też profesjonalistą w swojej dziedzinie, to dzisiaj usłyszę coś takiego: „No cóż, co musisz zrobić - uszyć dwa szwy, jesteś! krawcowa!" Lub: „No cóż, dlaczego miałbyś mi obciąć włosy, jesteś stylistą”. I podpis: „Jesteś Psychologiem, więc...” Nie, nie, podpis brzmi: „Jesteś Mamą!”; „Jesteś żoną”. Wiesz, kiedy dziewczyna wychodzi za mąż, oczywiście zmienia swój status. Dziewczynę uczy się, że jest teraz młodą gospodynią domową. A ona ma mnóstwo obowiązków domowych. A chłopiec uczy się… czego? Czy w jakimkolwiek mieście naprawdę jest szkoła dla młodych mężczyzn? Nie młodzi ojcowie, młodzi mężowie. Oczywiście nie ma też oficjalnej Szkoły dla Młodych Żon. Szkoleń w tym kierunku jest jednak sporo. Nie mówiąc już o pozycji Matki dziewczyny, która właśnie wyszła za mąż. Ile dziewcząt płacze „na kolanach” psychologów, że są kiepskimi matkami. Nie mogę liczyć. Matki wpajają im, że bycie matką to ciężka praca 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu. Musisz się poświęcić dla dziecka, musisz zapomnieć o wszystkich swoich dziewczynach, musisz przestać się bawić, bo „jesteś matką”. Dziewczyny, które rodzą dzieci, stają się zarówno Bohaterkami, jak i Ofiarami okoliczności (dzieci). o tym samym czasie. Nowonarodzona „rurka kupy” zostaje wyniesiona do nierealnego osiągnięcia. A tymczasem ciąża to przecież nie choroba. Poród jest naturalnym procesem fizjologicznym. Macierzyństwo to nie radość i/lub smutek, ale zwyczajne życie. Jednak odchodzimy. W dzisiejszych czasach ofiarą mimowolną może okazać się każdy, kto rości sobie określony status społeczny i zawodowy. W biznesie ofiarą może stać się jego lider. W końcu jest właścicielem. Dlatego każdy powinien otrzymać kupony na lepsze odżywianie i powstrzymać kryzys gospodarczy. (A także pandemia). Zakochana dziewczyna może spróbować wcielić się w rolę „wzorowej gospodyni domowej”, bo „stanowisko zobowiązuje” do uwzględnienia interesów partnera i pary. lekarze i weganie, a także osoby stosujące PP (prawidłowe odżywianie) będą musieli wyjaśniać innym, że oni również mogą zachorować. Źródło problemów jest we wszystkich przypadkach takie samo. To jest przylgnięcie do Osoby. Persona to maska, status społeczny. To jest rola, jaką człowiek odgrywa dla społeczeństwa. To energetyczny „garnitur”, który nosi się „do pracy”. Jest to jeden z aspektów życia każdego człowieka. Przywiązanie do Persony oznacza wprowadzenie obowiązków zawodowych (lub społecznych) do życia codziennego. Przykład: „Czy jesteś psychologiem w pracy? Dlaczego szalejesz w domu? W domu też warto być psychologiem.” Chcielibyśmy zdjąć garnitur, bo weekend przed nami. Ale... będą z tym trudności. Niektórzy z nas już nigdy nie będą mogli wyjść z pracy do pracy. A dla niektórych przyjaciele i znajomi na to nie pozwolą. I ktoś będzie pracował 24 godziny na dobę w roli żony lub matki. Pytanie: czy można choć czasem być sobą? PS To pytanie: „kim jestem” jest pierwszym z cyklu Zanurzeń w transie. Znalezienie odpowiedzi na to pytanie jest pierwszą rzeczą, jaką musi zrobić Osoba, aby zbliżyć się do swojej tożsamości. Odsuń się od ról społecznych. Nie zabieraj pracy do domu. Nie bądź tylko żoną i matką. Bo to tylko „zawód”. Czy masz odpowiedź na to globalne pytanie: „kim jestem”? Irina Nikołajewna Panina Doktor psychologii, hipnolog, znawca tarota Razem znajdziemy drogę do Twoich ukrytych możliwości!