I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Od autora: Miłość to zawsze zaufanie. Jeśli jesteś kochany, oznacza to, że masz pełne zaufanie. Straciwszy wiarę w siebie, stracisz cząstkę miłości. „Być zazdrosnym znaczy kochać” brzmi równie utopijnie, jak stwierdzenie, że ktoś, kto cię kocha, musi cię pokonać lub wszystko ci wybaczyć. Korzenie tej mądrości sięgają ludowej przeszłości, kiedy silne emocje i bolesne ego mylono z miłością. Zatem kobietę z podbitym okiem można uznać za niemal szczęśliwą – oto emocje, jakie potrafi wywołać u swojego samca alfa! Tak więc mężczyzna przyłapany na zdradzie, obserwujący, jak jego kobieta w milczeniu zbiera swoje rzeczy, powie: „To oznacza, że ​​nigdy tak naprawdę mnie nie kochałeś, gdybyś to zrobił, przebaczyłbyś”. mężczyzna jest po prostu osobą niezrównoważoną psychicznie, z boleśnie niską samooceną. A po drugie, że czasami można odejść, nadal kochając. Po prostu czasami jest więcej szacunku do siebie niż uczuć do drugiej osoby. Jednak nawet dzisiaj wielu z nas nadal utożsamia miłość z zazdrością. „Rozbudź w mężczyźnie zazdrość, kołysz go, a zakocha się w Tobie po uszy. ” „I nawet nie był o ciebie zazdrosny? Gratulacje, nie zależy mu na tobie!” „Tak, a tu są oznaki zazdrości, czyli się zakochałeś…” – szeptały moje przyjaciółki (każda z nich uważa się za ekspertkę w sprawach miłosnych) i krzyczały – ilustrowane magazyny powiedział mi kiedyś, że w głębi duszy jest zazdrosny o wszystkie piękne kobiety. Czy myślisz, że naprawdę kocha ich wszystkich? Jeśli miłość czasami przyczynia się do pojawienia się uczucia zazdrości, to zazdrość absolutnie nigdy nie poprzedza miłości. Oczywiście, jeśli kochasz inną osobę subtelnie, czule, do głębi duszy, w pewnym sensie uważasz ją za swoją.) A jeśli w twojej obecności inna kobieta lub mężczyzna wkracza w twoją osobę, a ona (lub on) również reaguje z radością na tę ingerencję - najprawdopodobniej nie będziesz zadowolony, obrazisz się, złościsz się, poczujesz się zdradzony, zdewaluowany i samotny. Nazywasz to wszystko zazdrością. I będziesz mieć rację Czasem lekkie ukłucie zazdrości naprawdę się przydaje – zdaje się nam przypominać, że ta osoba jest dla nas nadal ważna, potrzebujemy jej, że uczucia do niej żyją. Ale zdarza się też, że ktoś nie dba o twoją duszę. Według Twoich uczuć. On wcale nie kocha twojej osobowości, ale siebie, obok ciebie. Miłość dla niego nie jest ani pracą, ani sztuką, po prostu zaspokaja część swoich potrzeb - na przykład podnosi poczucie własnej wartości. I w jego obecności inna osoba zaczyna z tobą flirtować, flirtować z tobą, a ty odpowiadasz mu uśmiechem. Ten, kto jest obok ciebie, odczuwa przypływ złości, agresji - on także uważa cię za „swoją osobę”, tylko za swoje „ciało”, „rzecz”. A rzecz można po prostu zniszczyć hasłem „Więc nie daj się nikomu dopaść”. Czyli zazdrość, jako panaceum na obojętność, skleja tylko te relacje, w których każdy kocha tylko siebie. Tam, gdzie panuje wzajemna miłość, zazdrość jest często „trzecim kołem”. Dlatego jeśli nie jesteś kochany, nie próbuj wzbudzać zazdrości. Zazdrość nie przyniesie ci nic poza agresją wobec ciebie. Ale szczególnie nie próbuj wywoływać zazdrości, jeśli jesteś kochany. Uwierz mi, nie ma wielu ludzi w Twoim życiu, którzy naprawdę Cię kochają. Ci, którzy cię kochają, zawsze są bezbronni. Ich uczucia do Ciebie są czułe i pełne szacunku. Życzą ci szczęścia i boją się, że cię skrzywdzą. Szanują Twój wybór i nigdy nie będą Tobą manipulować, jeśli zdecydujesz się odejść. Wcale cię nie kochają, bo ktoś inny może cię polubić. Oni po prostu cię kochają. A to jest najcenniejsza rzecz w twoim życiu. Miłość to zawsze zaufanie. Jeśli jesteś kochany, oznacza to, że całkowicie Ci ufamy. Straciwszy wiarę w siebie, stracisz też kawałek miłości PS A jeśli Twój związek trochę się ochłodził, a Ty chcesz go trochę ocieplić, lepiej skonsultuj się z psychologiem, a wspólnie odnajdziecie wiele konstruktywnych rozwiązań. sposoby, które będą skuteczne specjalnie dla Waszej pary.) Czy lubisz, gdy ludzie są o Ciebie zazdrośni?) Podziel się w komentarzach!