I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

W ostatnim artykule pisałem o pojęciu „potwierdzanie przez innych” i na czym polega pseudopotwierdzenie. Dziś na żywym przykładzie chciałbym pokazać jak działa pseudopotwierdzenie (na przykładzie powszechnej akceptacji). Zwłaszcza na żyznej glebie. W niedzielę odbył się turniej programów pokazowych wśród łyżwiarzy figurowych „Russian Challenge”. Wzięli w nim udział zarówno obecni łyżwiarze, jak i utytułowani łyżwiarze z przeszłości. Była tam także moja ulubiona łyżwiarka figurowa Evgenia Medvedeva. Spodziewałem się wspaniałego występu Żeńki. Ale Ilya Averbukh, która nadaje swoje programy, ma obsesję na punkcie tego samego rodzaju tekstów. Tak, Zhenya jest piękna w tekstach i swoją charyzmą wyciąga nawet przeciętne programy, ale jest tak wszechstronną aktorką, że umieszcza ją w tym samym typie. przeciętnych programów zakopuje jej talent. Oczywiście rozumiem, że Żenia chciała odpuścić temat igrzysk olimpijskich, gdzie niezasłużenie pozbawiono ją złota, aby wystąpić do piosenki, wokalu swojej przyjaciółki i postawiła na interakcję. z publicznością. Zgadzam się, ze względu na psychoterapię Zhenyi, jeśli jest to dla niej ważne. Co więcej, Żenia była piękna nawet w tym numerze, ale weszła i napisała na Instagramie* do Ilyi Averbukh, że oczekujemy od Żenyi arcydzieł, ponieważ wiemy, że ona to potrafi i nie ma potrzeby, aby wystawiała ten sam typ. programów przejściowych. Oczywiście nie zwalniam też Zhenyi z odpowiedzialności. Myślę, że ona to rozumie i zachwyca nas ciekawymi nowościami. Na przykład w zeszłym roku nakręciłam film i na koniec poprosiłam o program z zmysłową Hiszpanką. Po pewnym czasie Żenia pojawiła się w programie „Carmen”. Jaka ona organiczna w tej roli! Rozumiem też, że trudno jest ciągle tworzyć arcydzieła. Ale...muszę jechać na turniej!😁Podzieliłem się więc swoimi przemyśleniami na temat występu Żeńki i całkiem sporo „niedźwiedzi” się zgodziło, ale niektórzy odebrali to tak, jakbym uważał, że jazda na łyżwach Żeńki jest brzydka i ogólnie: „Szef wszystko zniknęło.” Potem jednak uspokoili się i przeprosili)) O czym ja mówię? Kocham Żenię i to z miłości chcę, żeby rozwijała umiejętności. I wiem, że opinia fanów jest dla niej ważna. Ona słucha. I ogólnie mądra dziewczyna, zdolna do refleksji. Jak entuzjazm tłumu do jakiejkolwiek akcji pozbawia człowieka rzeczywistości, wyraźnie widać na przykładzie innej znanej łyżwiarki figurowej Aliny Zagitovej, która na turnieju wystąpiła na wzór Marilyn Monroe. To bardzo złożony obraz i trzeba go wziąć nie tylko wielka odwaga, ale także umiejętność transformacji. W przeciwnym razie odwaga zamieni się w arogancję i psotę. Dla Aliny najważniejsza była odwaga. Numer, delikatnie mówiąc, był nieudany. Wygląda na to, że Marilyn Monroe trafiła do nas z Ali Express. Nie lekka, zwiewna z kobiecą seksualnością i dziecięcą spontanicznością, ale duża kobieta z szerokimi plecami, wulgarnie umalowana, w brzydkiej peruce, niezgrabnie naśladująca ruchy Marilyn. Generalnie bardzo mi się to nie podobało i wielu osobom albo muszę powiedzieć, że ostatnie kilka lat spędziłem na Alinie. Oglądanie na lodzie stało się trudne. Wcześniej nie byłam jej fanką, ale teraz radzi sobie szczerze słabo, najwyraźniej wierząc, że jej tytuły powinny obejmować wszystko. Przypomina zająca z kreskówki, w której mówił do wszystkiego: „I tak się stanie!” to brak szacunku dla widza: jedź nieostrożnie, nieprofesjonalnie, ciągle upadaj i nie przejmuj się. Ale tłum wokół Aliny, którą nazywa Murem, ze wszystkich stron wyśpiewuje jej pochwały. I najwyraźniej w nich wierzy, całkowicie przestając się zastanawiać. Okropną przemową jej fani uczynili swojego idola „Trzykrotnie najlepszym prezenterem” (zwiększyli liczbę kwestionariuszy). Kiedy Alina zdecydowała się śpiewać, wyglądała na scenie jak przerażająca postać. Nie, jeśli chce być znana jako dziwaczka, to dziewczyna jest na dobrej drodze. Ale Zagitova, gdy słyszy opinie w formie krytyki, jest niezadowolona i odpowiada na wszystko, że próbuje czegoś nowego, a wokół niej są zazdrośni nieżyczliwi. Ściana przypomina ją i przekonuje ją o tym samym. Ale spróbować czegoś nowego nie oznacza robienia wszystkiego na chybił trafił, bez mierzenia swoich możliwości i bez włożenia w to wysiłku..