I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Czy zauważyłeś, że Twój towarzysz podróży, przypadkowy lub nieprzypadkowy, nagle zaczął się zmieniać bez powodu. Siedzisz, cicho, było tak dobrze i spokojnie, a potem wydarzyło się coś niezauważalnego, w przestrzeni pojawiło się dziwne napięcie, dyskomfort pojawił się bez powodu, patrzysz na towarzysza podróży i zauważasz zmiany nastroju niewidoczne pobieżnym spojrzeniem : palec na dłoni drgnął, co oznacza niedokończony ruch; stał się surowy, zły lub żałośnie błagający; twarz subtelnie zmieniła wyraz, stała się ostrzejsza lub zwiotczała, pływała; przesunął brwi lub opuścił ich zewnętrzne kąciki; zmarszczki na czole stały się ostrzejsze; kąciki ust nabrały innego wyrazu lub poruszyły się w niemej rozmowie.... - Co się z tobą dzieje? – pytasz – Tak, jestem ze sobą – odpowiada zdezorientowany, jakby został wyrwany z innej rzeczywistości – bzdury, nie zwracaj uwagi… – w odpowiedzi uśmiecha się zawstydzony – Pokonałeś wszystkich ? Pokonajmy wszystkich, bo inaczej mam do Was pytania... Musimy coś przedyskutować... W takich przypadkach zawsze żałuję, że nie mamy w głowie małego ekranu lub chociaż dyktafonu, żeby nagrać to, co się dzieje nam w głowie. - I oczywiście - z kim to jest? Z kim przed chwilą rozmawiałeś? Kogo udowodniłeś, oskarżyłeś, a może usprawiedliwiłeś lub poprosiłeś o pozwolenie i radę? Kim jest ta osoba w Twojej głowie? I dlaczego zawsze rozmawiasz z nim, a nie ze mną? Boisz się, że odpowiem na coś nieoczekiwanego? Czy zgodnie ze scenariuszem odpowie zgodnie z potrzebą? Według Twojego scenariusza! Jak wygląda ten scenariusz? Przecież on jest zawsze taki sam! Może powinieneś to zapisać na papierze, ciągle w to grasz, nie zdajesz sobie z tego sprawy i grasz... Kim jest ta osoba w Twojej głowie, z którą ciągle się kłócisz, coś mu udowadniasz, grozisz, obiecujesz, przekonujesz, składasz wymówki, czy jesteś winny? Za każdym razem, gdy Cię pokonuje, rozczarowuje, poniża... Czy próbowałaś się z nim zaprzyjaźnić? Przecież on, ta osoba w Twojej głowie, jest zawsze przy Tobie, zawsze obok, w każdej chwili, na dobre i na złe... A może są tam jeszcze jakieś inne osoby? Co one dla Ciebie znaczą? Jak z nimi rozmawiać i o czym? Dlaczego ich potrzebujesz? Myślisz, że tak jest tylko u innych? Nie, to samo dzieje się w Twojej głowie. A jeśli po pewnym czasie spróbujesz przypomnieć sobie, o czym myślałeś, jest mało prawdopodobne, że będziesz pamiętał wszystko tak, jak to się stało. Wszystko zniekształcisz, zniekształcisz tak, jakby tej osoby nie było w Twojej głowie... Spróbuj wyłapać, wyłowić, wytężać te myśli, jeśli ci się to uda, to wiele w swoim życiu zrozumiesz. A dokładniej, zrozumiesz, jak kształtujesz swoją rzeczywistość... PS Jeśli nie dasz sobie rady sam, poproś o pomoc: Kliknij „podziękuj”, jeśli artykuł przypadł Ci do gustu. Specjalne podziękowania za repost.