I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Co zrobić, jeśli ktoś manipuluje w domu? Nie zawsze potrafimy rozpoznać tę manipulację, ale pojawia się w środku jakieś nieprzyjemne uczucie, dyskomfort w ciele i nie podoba nam się to. Co z tym wszystkim zrobić? Najczęściej manipulują poczuciem winy: „Nigdy nie masz dla mnie czasu” „Zawsze to robisz” „Idź sobie, sama to zrobię” „Ale inne matki dostają telefony od swoich córek”. codziennie” „Mogę, powinienem o tym pomyśleć” itp. Co się dzieje? Ta osoba sprawia, że ​​czujesz się winny, chce zwrócić na siebie uwagę lub podjąć działania. Wiąże Cię to z jedną z ról trójkąta Karpmana Dręczyciel – Wybawiciel – Ofiara. Każda z tych ról prowadzi do porażki, nie będzie dobrej komunikacji. Co robić? Śledź manipulację w danej chwili, słuchaj swoich uczuć. Jeśli ci się to wydaje, to w żadnym wypadku nie powinieneś próbować zadośćuczynić za narzucone ci poczucie winy. Odsuń się trochę (wyjdź z pokoju lub zatrzymaj rozmowę) i spójrz na sytuację SWOIMI oczami. Czy naprawdę jesteś winien? Gdyby Twoja przyjaciółka opowiedziała Ci tę sytuację, czy obwiniałabyś ją? Jeśli sytuacja nie jest zaawansowana, to możesz później w spokojnej atmosferze porozmawiać, zapytać, co Cię tak naprawdę dręczy? Możesz zgodzić się na nie wspominanie o przeszłych skargach i zawsze otwarcie mówić, co Ci się nie podoba i dlaczego. „Nie słuchaj” słów rozmówcy i po prostu milczeć, odpowiadaj spokojnie, tylko po to, by dać odpowiedź, ale nie angażuj się . „OK”, „Być może”, „Prawdopodobnie tak się stanie” itp. Jeśli wciągniesz się w tę całą historię, będziesz jeździł po trójkącie Karpmana do rana. Ale jeśli chcesz wziąć udział, to zadaj pytania: „Jak zrozumiałeś, że nie mam dla ciebie czasu?”, „Dlaczego mi to mówisz?”, „Po co mi to wiedzieć?”, „Co chcesz w efekcie uzyskać?”? Możesz otwarcie powiedzieć: „Widzę, że manipulujesz, nie podoba mi się to, porozmawiajmy bezpośrednio. Kiedy to mówisz… co masz na myśli?” Utrzymywanie osobistych granic oznacza także niebranie odpowiedzialności za uczucia i doświadczenia drugiej osoby. Jeśli innej osobie uda się „wykorzystać” Twoje poczucie winy, to masz takie poczucie. I ty jesteś za to odpowiedzialny, a druga osoba po prostu naciska „czerwony przycisk”. Bardzo interesuje mnie opinia moich kolegów w tej sprawie. Proszę Podziel się.