Na początku terapii ważne jest wypracowanie stabilności emocjonalnej. Kiedy priorytetem jest to, co mogę wziąć od otoczenia, a nie to, co daję. Można być egoistą. Naucz się oddawać to, co zbędne, a nie to, co konieczne, jak to często robimy, powodując wypalenie i utratę zainteresowania sobą i otaczającymi nas ludźmi. Zarówno w pracy, jak i w związkach. Relacje w ogóle budowane są na podobnej zasadzie równowagi – traktuję innych tak samo, jak traktuję siebie. Kiedy robienie tylko dla siebie jest niezwykłe i przerażające, a bezczynność zaczyna budzić rozczarowanie i złość, to może warto spróbować zrobić trochę, doświadczyć radości z nowego doświadczenia? Aby radość w końcu zagościła w Twoim życiu, musisz coś z nią zrobić. Chcesz więcej radości? Jakie kroki w radość byłyby teraz pożądane, czego teraz pragniesz. Świadoma odmowa pragnienia spełnienia standardów i wymagań innych ludzi jest początkiem walki z wewnętrznym lękiem niepewności. Stanięcie po mojej stronie, wzmocnienie mojej pozycji, to szansa na wykorzystanie zasobów do świadomego wyboru tego, co mi odpowiada, a co nie. Nie należy zapominać, że uwaga skierowana na świadomość cielesną, przekonanie – „Jestem”, opiera się przede wszystkim na fizycznym odczuwaniu własnego ciała, jego obrazu, pozycji w przestrzeni. Wdzięczność wobec własnego ciała jest ważnym elementem terapii zorientowanej na ciało . Kolejnym etapem są uczucia, które mamy prawo wyrazić, ale czasami o tym nie wiemy. I tylko wtedy można pracować z myślami, postawami poznawczymi, introjekcjami i rozróżnić, co jest odpowiednie, a co niepotrzebne w każdym indywidualnym przypadku. Nie jest łatwo przejść na stronę dobra, na swoją stronę, nawet jeśli na długo czasami wewnętrzny punkt odniesienia był skierowany na opinię kogoś innego, a nie twoją, na innych ludzi. Relacje z innymi, możliwość bezpiecznego kontaktu wzrasta, gdy nawiązuje się wewnętrzny kontakt z samym sobą. Kiedy ustanie wojna wewnętrzna i paradoksalnie spełnią się wszystkie pragnienia, niezależnie od tego, jak sprzeczne i niewygodne dla naszego postrzegania mogą być. Można nie zgodzić się z dawaniem tego, czego sam potrzebujesz, ale kto powiedział, że nie możesz??