I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Wśród moich klientów 80% osób stale poszukuje źródła dodatkowego dochodu. Nawet jeśli masz stałą pracę i odpowiednią płacę. Na przykład specjaliści IT, z którymi często mam kontakt podczas sesji osobistych, mentoringu i coachingu. Dlaczego tak się dzieje? Ktoś stracił dom podczas przeprowadzki za granicę. Niektórzy mają starszych rodziców, którzy ich wspierają. Ktoś zmaga się ze złożoną chorobą i jest zmuszony do leczenia do końca życia. Są też ludzie, którzy zawsze boją się nadejścia „złych czasów”. I mam wielki szacunek dla tego rodzaju lęków. Przecież nawyk szukania nowych sposobów na zarabianie pieniędzy, oszczędzanie, oszczędzanie na „czarny dzień” nie pojawił się sam z siebie – ma głębokie przyczyny. Jednym z nich jest zapis w naszym DNA (doświadczenie deprywacji i osiągnięć (ale teraz nie o nich) naszych przodków). Jeśli widzę wśród klientów programy biedy/nieszczęścia/gromadzenia/braku podziału, to ja zawsze sugeruj zwrócenie na nie uwagi, ponieważ programy te bezpośrednio wpływają na motywy naszego zachowania. Oraz na nasze procesy mentalne, emocjonalne i cielesne. W końcu jak działają programy? Nieświadomie, na przykład, moja babcia przeżyła Głód. Często opowiadała o tym, że jako jedyna przeżyła z 8 dzieci i dwóch dorosłych. Powiedziała mi, jak było jej ciężko, nawet gdy dorosła i miała pracę. Jak każdej jesieni próbowała uratować nasiona roślin ogrodowych i bardzo się denerwowała, jeśli się zepsuły. Chociaż w rzeczywistości wystarczyło do siewu. Jak wyposażyłam stary dom w magazyn do przechowywania konserw i zapasów... Nie jestem moją babcią. Jednak każdej jesieni wyciągam ręce, żeby zrobić coś na zimę (chociaż lubię zamrażać owoce i warzywa) Albo często myślę o tym, żeby coś posadzić. A ja sadzę kwiaty w doniczkach. Ku pamięci mojej babci. Przestrzegam rytuału, ale nie z konieczności, ale z szacunku dla niego. A pierwszą rzeczą, którą warto zrobić, to śledzić swoje myśli na temat przyszłości. Jak to wygląda? Dobrze jest też zastanowić się nad swoimi celami – osobistymi, zawodowymi, finansowymi, m.in. Zadaj sobie pytanie: „Czy robię to w jakim celu?” „Czy chcę to osiągnąć kierując się czym?” Jakie są moje prawdziwe pragnienia, moje znaczenia?” i wartości?” Jeśli zadając te pytania zobaczyłeś coś, czego się nie spodziewałeś lub nie byłeś na to gotowy, przyjdź na konsultację, przepiszemy z Tobą nieświadome programy. A my napiszemy nowe, które pozwolą Ci żyć w dostatku.