I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Od autora: Dla klientów Każdy od dawna słyszał, że jesienią może pojawić się depresja i wszelkiego rodzaju apatia. Oczywiście, według statystyk medycznych, istnieją wyniki, że zaostrzenia występują w okresach jesienno-wiosennych. W rzeczywistości jest wiele powodów. Chcę jednak porozmawiać konkretnie o tym, jak informacja wpływa na kondycję człowieka. Wszyscy wiemy, jak się schrzanić i znaleźć objawy choroby, o której nigdy wcześniej nie słyszeliśmy, ale teraz o niej czytaliśmy. Każdy wie, jak się schrzanić i usprawiedliwić. Tak, oczywiście – jeśli zostanie uprzedzony, a potem odpowiednio uzbrojony. Ale często są to informacje, które robią z nas okrutny żart. Porozmawiajmy więc o depresji. Depresja to zaburzenie psychiczne charakteryzujące się triadą depresyjną: obniżony nastrój, utrata zdolności do przeżywania radości (anhedonia), zaburzenia myślenia (negatywne osądy, pesymistyczny pogląd na to, co się dzieje, itp.) oraz opóźnienie motoryczne. W przypadku depresji obniża się samoocena i następuje utrata zainteresowania życiem i zwykłymi zajęciami. W niektórych przypadkach osoba na nią cierpiąca może zacząć nadużywać alkoholu lub innych substancji psychotropowych (Prosta Wikipedia). Po przeczytaniu tego możesz z powodzeniem znaleźć w sobie kilka znaków. Podkręć to, jak mówią. Jako psycholog często spotykam klientów, którzy mówią: „Mam depresję”. I z reguły nie ma tam zapachu depresji. Ponieważ tak naprawdę jest to choroba, która ma objawy kliniczne. I oni z tego nie żartują. Możemy o tym dużo rozmawiać. Ale w tej chwili chcę powiedzieć, co następuje: nie musisz się diagnozować. Niech zajmą się tym profesjonaliści. Nie wpędzaj się w ślepy zaułek.